Dutch baby, czyli pieczony naleśnik wbrew pozorom jest dobrą opcją nawet na szybkie śniadanie, jeśli działamy wg planu. U mnie sprawdza się następujący sposób:
- włączam piekarnik na 200stC.
- podgrzewam mleko, mieszam ciasto.
- rozgrzewam żeliwną patelnię, wlewam ciasto, wstawiam do piekarnika i mam 20 minut wolnego;)
Można przygotować większą porcję np. w naczyniu żaroodpornym. Naczynie wstawiam do piekarnika i nagrzewam, następnie smaruję masłem, wlewam ciasto i piekę.
Historię tego naleśnika możecie przeczytać w moim wcześniejszym wpisie.
Polecam też inne przepisy na naleśniki:
- Ażurowe naleśniki na kefirze
- Naleśniki - przepis podstawowy
- Rosyjskie bliny
- Amerykańskie pancakes
- Crepes Suzette - płonące naleśniki
Pieczony naleśnik dutch baby z owocami
Składniki (na 1 porcję):
- 1 duże jajko
- 100ml mleka (trochę podgrzać)
- 50g mąki
- szczypta soli
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 łyżeczka masła klarowanego lub oleju
- Opcjonalnie: płatki migdałowe
- Dodatki: jogurt, serek, owoce, miód
Piekarnik nagrzać do 200stC. Mleko, jajko, cukier, sól i mąkę roztrzepać rózgą lub zmiksować blenderem.
Patelnię mocno nagrzać na kuchence, posmarować masłem, wlać ciasto. Można posypać płatkami migdałów.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec 20 minut w temp 200stC, nie otwierać piekarnika w trakcie pieczenia. Naleśnik wyjąc z piekarnika, wyłożyć ulubione dodatki. Podawać od razu.
Smacznego!
Pierwszy raz widzę. Będę musiała spróbować. Pysznie wygląda.
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! Uwielbiam przepisy, które są zarówno proste, jak i efektowne.
OdpowiedzUsuńPieczony naleśnik brzmi pysznie. Chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńPycha. Jeszcze nie widziałam takiego naleśnika.
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie i pięknie. Skusiła bym się na takiego.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na śniadanie. Dzięki za dokładny opis. :)
OdpowiedzUsuńPyszny naleśnik. Chętnie by takiego zjadła.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o Dutch Baby, ale już wiem, że muszę go zrobić.:)
OdpowiedzUsuń