Kalarepa, choć należy do rodziny warzyw kapuścianych, jest mniej popularna od swoich kuzynów kalafiora czy brokułów. Ale to wcale nie oznacza, że jest mniej smaczna. Wręcz odwrotnie - jest soczysta, chrupiąca, świetnie się nadaje do surówek, zup, można ją nadziewać i zapiekać. Dziś mam przepis na pyszną zasmażaną kalarepę z koperkiem. Można ją jeść jako samodzielne wege danie albo dodatek do ryby czy kotletów.
Polecam również inne przepisy z warzywami w roli głownej"
- Bakłażany zapiekane z sosem pomidorowym i serem
- Adżapsandali - gruzińskie leczo
- Pieczony kalafior
- Kotlety z kalafiora
- Smażona młoda kapusta
- Zasmażana młoda kapusta
Zasmażana kalarepa
Składniki (na 2 porcje):
- 1 duża kalarepa lub 2 mniejsze
- 1 szalotka
- 200ml bulionu warzywnego
- 1 płaska łyżka mąki
- 1 łyżka masła
- pęczek koperku
- sól
- pieprz
- opcjonalnie: ząbek czosnku
- natka pietruszki
Kalarepę obrać z twardej skórki, szczególnie od spodu. Pokroić w dużą kostkę. Cebule pokroić w drobną kostkę, czosnek posiekać.
W garnku rozgrzać olej, zeszklić cebulę i czosnek, dodać kalarepę, smażyć razem ok 1 minuty. Zalać gorącym bulionem, posolić (ok 1/3 łyżeczki), zagotować, przykryć, gotować na małym ogniu ok 10-15 minut, aż kalarepa będzie odpowiednio miękka (ja wolę al dente, gotuję ok 10 minut).
Mąkę podprażyć na suchej patelni, aż nabierze lekko orzechowego aromatu. Oprószyć kalarepę, wymieszać, żeby sos zgęstniał. Doprawić do smaku. Pod koniec dodać posiekany koperek i natkę pietruszki.
Smacznego!
Przyznam że nigdy nie jadłam takiej kalarepy. Wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńPycha 😀 Koniecznie trzeba to spróbować.
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam kalarepy. Potrawa wygląda pięknie i pysznie nie da się oprzeć.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie próbowałam zasmażanej kalarepy, ale ten przepis wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, pięknie podana potrawa. Chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zdrowy i smaczny dodatek do obiadu. Dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kalarepę! Zasmażana z koperkiem wygląda przepysznie. Na pewno spróbuję na obiad.
OdpowiedzUsuńZasmażana kalarepa to coś nowego dla mnie, ale na pewno wypróbuję. Dzięki za pomysł. :)
OdpowiedzUsuńJa chyba jeszcze nigdy nie jadłam kalarepy. Zapowiada się smacznie chętnie spróbuję.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować. Nie próbowałam.keszcze takiej kalarepy.
OdpowiedzUsuń