Pomysł na ciepłą przekąskę na imprezę, kolację albo do lunchboxa. Chrupiący lawasz, ciągnący się ser, mnóstwo zielonych warzyw - zawsze sięgam po kolejny kawałek;) Ale na zimno również jest dobry.
Można przygotować go w wersji wege albo z mięsem, np z kurczakiem. Można kombinować do woli z warzywami. Ja zagrałam w zielone i dałam paprykę, cukinię, zieloną sałatę. Świetnie smakuję też z brokułami i szpinakiem. Pasuje do niego sos jogurtowy:)
Lawasz z cukinią i kurczakiem
Składniki (na 3-4 porcje):
- 3 lawasze
- 1 pierś z kurczaka + ulubiona przyprawa
- 1 zielona papryka
- 1 mała cukinia
- kilka liści sałaty
- garść rukoli
- natka pietruszki
- oliwa do smażenia
- 50g serka topionego
- 100g żółtego sera
- jalapeńo - opcjonalnie
Mięso pokroić w drobną kostkę, przyprawić do smaku, odstawić na kilkanaście minut, następnie obsmażyć na niewielkiej ilości oliwy, przykryć i dusić na małym ogniu 5 minut.
Cukinię pokroić w krążki, obsmażyć na niewielkiej ilości oliwy. Paprykę pokroić w paski, również obsmażyć krótko.
Każdy placek lawasza posmarować topionym serkiem. Na lawaszu wyłożyć cukinię, paprykę, rukolę, sałatę, kurczaka i jalapeno. Posypać posiekaną pietruszką i startym serem. Złożyć na 3. Roladę ułożyć na płycie lub patelni grillowej, smażyć pod przykryciem na średnim ogniu po kilka minut z każdej strony. Zdjąć z patelni, pokroić na kawałki.
Smacznego!
Nigdy nie jadłam lawaszu. Pysznie wygląda w takim wydaniu.
OdpowiedzUsuńEkstra! chętnie wypróbuje przepis
OdpowiedzUsuńŚwietny. Nigdy nie robiłam, ale słyszałam o tym lawaszu
OdpowiedzUsuń