Pistacje to chyba nasze najbardziej ulubione orzechy. Wszystko, co pistacjowe, darzymy miłością szczególną i bezwarunkową (pod warunkiem, że chodzi o zawartość pistacji, a nie kolor;) Po przygotowaniu lodów pistacjowych zostało mi ok 1/3 słoika pasty, którą miałam wykorzystać do pistacjowego tortu. Na tort okazji jakoś nie było, ale sernik można upiec i bez okazji. Zatem powstał on - pistacjowy sernik z malinami. Po prostu obłędny! I tak mnie urzekł smakiem i wyglądem, że obfotografowałam go w dwóch różnych stylizacjach:)
Polecam również inne przepisy na pyszne serniki:
- Sernik Izaura
- Sernik marmurkowy
- Sernik z rabarbarem
- Sernik królewski z wiśniami
- Sernik królewski
- Aksamitny sernik
- Sernik lekki jak chmurka
- Czekoladowy sernik ze śliwkami
- Sernik kokosowy
Sernik pistacjowy z malinami
Składniki:
na spód:
- 70g ciasteczek maślanych
- 1 łyżka kakao
- 1 białko (z małego jajka, żółtko zostawić do masy serowej)
- 20g masła
- opcjonalnie: posiekane orzechy
masa serowa:
- 600g mielonego twarogu, może być z wiaderka (np. Piątnica, Wieluń, Hej)
- 250g mascarpone
- 150g cukru
- 60g pasty pistacjowej (100% pistacji, bez cukru)
- 1 kopiata łyżka mąki ziemniaczanej (lub opakowanie budyniu śmietankowego/waniliowego)
- 3 jajka + żółtko
- 200g malin (mogą być mrożone)
- szczypta soli
do dekoracji: gorzka czekolada, siekane pistacje
Herbatniki zmiksować, wymieszać z kakao i orzechami. Masło rozpuścić. Do herbatników dodać masło i białko, wymieszać. Dno tortownicy ( u mnie 22cm) wyłożyć papierem, wylepić herbatnikami, podpiec przez 10 minut w temp. 180stC.
Piekarnik nagrzać do 180stC. Na dnie ustawić naczynie z gorącą wodą, żeby się utworzyła para. Wstawić sernik, piec przez 10minut w temp 180stC, następnie zmniejszyć temperaturę do 150stC i piec jeszcze 40minut. Masa na środku powinna być ścięta, ale nie twarda. Sernik studzić przed 30 minut przy uchylonych drzwiczkach, wyjąć i pozostawić do całkowitego ostudzenia.
Czekoladę posiekać, rozpuścić, polać sernik i posypać pistacjami.
Sernik przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Mam dylemat. Pistację kocham, sernika nie cierpię.
OdpowiedzUsuńhmmm, nie wiem co poradzić;)) może najpierw spróbować sernika pistacjowego, a później upiec...
Usuńwygląda wprost przepysznie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam i serniki i pistacje. Dla mnie to pyszna propozycja. :)
OdpowiedzUsuńWyśmienite ciacho. Spróbuję na specjalną okazję. :)
OdpowiedzUsuń