Macie dość banalnych kanapek? A gdyby spróbować inaczej - do środka włożyć ulubione składniki, a z wierzchu posmarować masłem i podpiec na patelni. Takie opiekane kanapki w stylu panini są po prostu pyszne! Chrupiące, z ciągnącym się serem... Powiadam Wam: bajka! Kto zrobi na śniadanie?
Ps. Ze składnikami można kombinować do woli wg uznania i zawartości lodówki, ale koniecznie musi być ser:)
W rolce na moim instagramie możecie zobaczyć etapy przygotowania kanapek;)
Opiekane kanapki z patelni
Składniki:
kilka kromek dobrego chleba
ser pleśniowy
ser żółty
suszone pomidory
szynka dojrzewająca lub zwykła wędzona
awokado
zioła
masło
Ser i szynkę pokroić w cienkie plastry. Z awokado zdjąć skórkę i również pokroić w plastry.
Na chleb wyłożyć ser, szynkę, awokado, suszone pomidory. Kromki chleba złożyć po dwie. Z wierzchu z obu stron posmarować cienko masłem. Wyłożyć na suchą patelnię, smażyć na średnim ogniu kilka minut z każdej strony, można pod przykrywką, żeby ser lepiej się roztopił.
Zdjąć z patelni, przekroić na pół. Podawać od razu.
Smacznego!
Świetne opiekane kanapeczki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na kanapki. Spróbuję dla odmiany. :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie i tak chrupiąco. Już je lubię. :)
OdpowiedzUsuń