Zanim wiosna na dobre rozgości się w mojej kuchni, zanim surówki z kapusty ustąpią miejsca lekkim sałatkom z nowalijkami, zanim do talerzy zamiast sycącej gęstej zupy naleję lekkiego kremu z młodych warzyw, zanim upiekę ciasto z truskawkami... mój dom wypełnia aromat świeżej chałki. Prostej, drożdżowej, takiej, co udaje się każdemu. Takiej, co jest miękka i puszysta, a najlepiej smakuje ze szklanką mleka lub kakao.
Polecam też inne przepisy na drożdżowe pieczywo:
- Chałka waniliowa
- Chleb francuski wiejski na drożdżach
- Chleb pszenny - baton
- Ciabatta
- Maślane rogale z makiem
- Śniadaniowe bułeczki z pestkami dyni
- Bułki z siemieniem lnianym
- Chleb pszenno-owsiany z ziarnami (na drożdżach)
- Nocne kajzerki
Prosta drożdżowa chałka
Składniki:
zaczyn:150g mąki
200ml letniego mleka lub wody (lub pół na pół)
6g drożdży świeżych (lub 2g instant)
ciasto:
250g mąki
30g cukru
5g soli
1 duże jajko
60g masła
do posypania: mak, sezam, kruszonka (wg uznania)
Składniki zaczynu wymieszać, odstawić na ok 30 minut.
Jajko roztrzepać (1 łyżkę odlać do miseczki i zachować do posmarowania chałki), wymieszać z cukrem i solą, dodać zaczyn, wsypać mąkę. Wyrobić gładkie ciasto, pod koniec wyrabiania dodając roztopione i przestudzone masło. Z ciasto uformować kulę, posmarować olejem, włożyć do miski i odstawić w ciepłym miejscu do wyrastania na ok 2 godziny. Ciasto powinno podwoić objętość.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 3-6 kawałków. Z każdego kawałka zrobić wałek i zapleść chałkę (potrójny warkocz lub chałka z 4-6 warkoczy). Uplecione chałki przenieść na blachę, przykryć i odstawić do wyrośnięta na ok 1,5 godziny (lub do podwojenia objętości).
Piekarnik nagrzać do 180stC (góra+dół), na dno wstawić naczynie z gorącą woda. Chałki posmarować rozmąconym jajkiem, posypać sezamem, makiem.
Wstawić do piekarnika, piec ok 30 minut. Upieczoną chałkę położyć na kratce, przykryć ściereczka i pozostawić do ostudzenia.
Smacznego!
Muszę powiedzieć, że bardzo dobrze wygląda ta chałka. Chyba sam spróbuję ją zrobić :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam chałkę z konfiturą!
OdpowiedzUsuń