Do kawy dziś mamy wyborne salami:) Wieki nie jadłam! A przecież jest takie proste i szybkie do zrobienia. Wystarczy paczka herbatników, kilka garści orzechów, żurawina, czekolada. Mowa tu o najprostszym deserze, który można przygotować bez pieczenia - czekoladowe salami. Niektórzy pamiętają blok czekoladowy z czasów PRL. U nas zawsze była tylko salami. I jak to w przypadku podobnych deserów bywa - przepisów na nie jest mnóstwo. Dlaczego więc mój jest taki wyjątkowy? Bo zawiera same proste składniki, dostępne na wyciągnięcie ręki, i zaskakuje przyjemnie chrupiąca teksturą. Ja użyłam pistacji, orzechów laskowych i migdałów, ale można wykorzystać również inne, np. włoskie.
Polecam również inne przepisy na ciasta bez pieczenia:
- Szyszki z ryżu preparowanego o smaku słonego karmelu
- Bajaderki w czekoladzie
- Pischinger czyli wafle czekoladowe
- Salami... czekoladowe
- Batonik serowy w czekoladzie
- Pistacjowe kule
- Szyszki
Czekoladowe salami z orzechami i żurawiną
Składniki:
- 1 opakowanie herbatników maślanych (200g)
- 50g orzechów laskowych
- 50g blanszowanych migdałów
- 50g pistacji
- 50g żurawiny
- 150g czekolady (u mnie deserowa 64% kakao)
- 100g masła
- 100ml śmietanki 30%
- kilka kropli esencji migdałowej (lub innej ulubionej)
- opcjonalnie: 1 łyżka cukru
Orzechy laskowe i migdały uprażyć na suchej patelni. Orzechy wyłożyć na ściereczkę, zawinąć i potrzeć, żeby usunąć brązowe skórki. Pistacje obrać ze skorupek. wszystkie bakalie posiekać grubo.
Herbatniki pokruszyć na kawałki, ok 1/4 zmielić (robię to wałkując herbatniki w worku).
W rondlu zagotować śmietankę z masłem, dodać posiekaną czekoladę, mieszać, aż czekolada się roztopi. Dodać esencję.
Do masy czekoladowej wsypać bakalie i herbatniki, dokładnie wymieszać.
Masę przełożyć na kawałek (ok 30x30cm) grubej folii spożywczej (może to być np rozcięty woreczek), uformować wałek, dobrze dociskając zawinąć w folię, oba końce zawiązać. Pozostawić do ostudzenia na blacie, a następnie włożyć do lodówki na noc.
Przed podaniem zdjąć folię i pokroić na kawałki. Można obtoczyć w cukrze pudrze, żeby wyglądem przypominało prawdziwe salami.
Smacznego!
proszę kilka plasterków na wynos:)
OdpowiedzUsuńChętnie, zapraszam;)
UsuńWOW, ależ to ciasto efektownie się prezentuje! Składniki też mi mówią, że będzie świetne, więc z całą pewnością spróbuję Twojego salami:D
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo polecam:) przepis prosty, a smak - bajka;)
UsuńWspaniałe! ja też niedawno robiłam "domową czekoladę" (taki blok, jak u Mamy za komuny), i tez dałam różności do środka - ale tak ślicznie nie wyglądał :-)
OdpowiedzUsuńBloku nie robiłam, a salami często u nas gości:)
UsuńTakiego przepisu to jeszcze nie widziałem. Wielkie dzięki za pomysł!
OdpowiedzUsuńPolecam!
Usuń