Zima w kuchni to zdecydowanie pora rozgrzewających, gęstych i pożywnych zup. Jak chociażby taka solanka (solianka). To danie popularne jest w kuchni rosyjskiej, białoruskiej i ukraińskiej. Solanka pochodzi od wyrazu 'sielanka' (селянка), czyli jedzenia chłopskiego, wiejskiego. Czego w niej tylko nie ma! Są różne wędliny, ogórki, grzyby, oliwki, warzywa. Mnie zawsze kojarzyła się w czyszczeniem lodówki, ot, taka zupa w duchu zerowaste;) Do garnka wrzucano minimum cztery rodzaje mięs oraz wędliny albo ryby - smażone, gotowane, wędzone, parówki, kiełbasę, dlatego często taką zupę nazywano сборная солянка, czyli dosłownie 'solanka zbiorowa'. Niektórzy do solanki dodają kapustę, inni kaszę, a jeszcze inni solanką nazywają coś w rodzaju bigosu ze świeżej kapusty. Mnie najbardziej przypomina lubelski forszmak, jednak jest bogatsza w składniki i smak.
Polecam również przepisy na inne pożywne zupy:
Rosyjska zupa solanka (solianka)
Składniki:
- ok 400g wołowiny z kością
- 3 liście laurowe
- 5-6 ziarenek ziela angielskiego
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 1 duża cebula
- 1 ząbek czosnku
- 4-5 kiszonych ogórków (ok 300g)
- ok 100g marynowanych grzybów (np. borowiki, kurki, pieczarki)
- 250g wędlin (szynka, kiełbasa, salami)
- 2 parówki
- 2 ziemniaki
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 100ml wody z kiszonych ogórków
- sól
- pieprz czarny świeżo mielony
- do podania: oliwki, cytryna, śmietana, natka pietruszki
Wołowinę zalać wodą (ok 3 litry), zagotować, odszumować. Dodać liść laurowy, ziele angielskie, gotować ok 1,5-2 godzin, aż mięso stanie się miękkie (będzie odchodzić od kości).
Cebulę obrać, pokroić w kostkę. Czosnek posiekać. Marchew zetrzeć na dużych oczkach. Ogórki pokroić w cienką słomkę. Grzyby pokroić w plasterki. Na patelni rozgrzać masło, zeszklić cebulę z czosnkiem, dodać marchew, ogórki, grzyby, smażyć ok 5 minut. Dodać koncentrat pomidorowy, podlać odrobiną bulionu i dusić na małym ogniu jeszcze 5 minut.
Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Mięso wyjąć z bulionu, obrać z kości, pokroić w paski. Wędliny pokroić w paski, parówki w plasterki. Do bulionu dodać ziemniaki, zawartość patelni (cebulę z marchewką i ogórkami), mięso i wędliny. Gotować ok 10 minut, aż ziemniaki będą miękkie. Doprawić do smaku.
Podawać ze śmietaną, oliwkami, plasterkiem cytryny oraz posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!
Apetyczna :)
OdpowiedzUsuńnie sposób zaprzeczyć:)
UsuńJadłam dobra soliankę w Tarnopolu. Ale nie wyglądała tak apetycznie, jak twoja :-)
OdpowiedzUsuńJa dopasowałam smaki do swoich upodobań;)
UsuńSuper przepis i absolutnie w moim guście;) Koniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńBardzo polecam!
Usuń