Urocze są, prawda?:) Są takie lekkie i delikatne, cienkie, z milionem dziurek. Dlatego nazywamy je "ażurowe naleśniki". Mnie najbardziej smakują z prażonymi jabłkami, polane miodem lub syropem klonowym.
Przygotowując je warto pamiętać, żeby smażyć na dobrze rozgrzanej patelni. Przed pierwszym naleśnikiem patelnię trzeba cienko posmarować olejem, nadmiar oleju zetrzeć papierowym ręcznikiem, a smażąc kolejne naleśniki jedynie przecierać patelnię tym natłuszczonym ręcznikiem.
Z podanej porcji składników wyszło mi 12 naleśników, smażyłam je na patelni o średnicy 26cm.
Polecam też inne przepisy na naleśniki:
- Dutch baby – historia i przepis
- Naleśniki - przepis podstawowy
- Rosyjskie bliny
- Amerykańskie pancakes
- Crepes Suzette - płonące naleśniki
Ażurowe naleśniki (na kefirze)
Składniki (na ok 12 sztuk):300ml kefiru
1 jajko
150-200ml mleka
1 szklanka mąki (szklanka o pojemności 250ml)
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżka cukru z wanilią
szczypta soli
2 łyżki oleju
dodatkowo: olej do smażenia
Kefir wymieszać z sodą, odstawić na kilka minut. Dodać jajko, cukier, sól, wsypać mąkę, zmiksować.
Mleko zagotować, 150ml wlać do ciasta, zmiksować. Ciasto powinno mieć konsystencję rzadkiego kefiru. Jeśli będzie za gęste, dolać resztę mleka, jeśli za rzadkie, dosypać trochę maki.
Wlać olej, zmiksować jeszcze raz.
Ciasto odstawić na 20 minut.
Przed smażeniem patelnię mocno nagrzać i posmarować cienko olejem. Ciasto wlewać na patelnię, kręcąc nią w ręku rozprowadzić ciasto po całej powierzchni. Naleśniki smażyć na ogniu pomiędzy średnim a mocnym. Gdy się zarumienią, odwrócić na druga stronę.
Usmażone naleśniki układać na talerzu.
Podawać z ulubionymi dodatkami.
Smacznego!
Ale sliczne!
OdpowiedzUsuńdziękuję;) i smaczne też;)
UsuńWyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję;)
UsuńTe dziurki kuszą :)
OdpowiedzUsuńnie dziwię się;)
Usuń