Kremowe zupy to zdecydowanie smak jesieni. Dyniowa, porowa, buraczana czy kalafiorowa pojawiają się na naszym stole dość często, a od niedawna do ich grona dołączył krem z brokułów. Podobnie jak zupę z młodej kapusty, podałam go z chrupiącymi pestkami słonecznika i chipsami boczku oraz kleksem śmietany. Zupa na medal:)
Polecam również inne kremowe zupy:
Zupa-krem z ziemniaków z serem i chorizo
Kremowa zupa kukurydziana z nutą chrzanu
Zupa krem z brokułów
Składniki:1 główka brokułów
1 ziemniak (średniej wielkości)
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 litr bulionu warzywnego lub drobiowego
natka pietruszki
oliwa
sól
pieprz
do podania:
100g plastrów boczku
garść pestek słonecznika
100ml śmietany (gęstego jogurtu lub jogurtu z serkiem)
olej dyniowy
Ziemniaka obrać, pokroić w kostkę. Brokuły umyć, podzielić na różyczki, łodyżki pokroić.
Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę, zeszklić na oliwie, dodać ziemniaka i posiekany czosnek, zalać gorącym bulionem i gotować pod przykryciem ok 5 minut, następnie wrzucić brokuły, i gotować jeszcze 5-7 minut, aż warzywa będą miękkie. Dodać posiekana pietruszkę. Zmiksować blenderem na krem. Jeśli zupa będzie za gęsta, dolać odrobinę bulionu/wrzącej wody. Zupę doprawić do smaku.
Blachę wyłożyć papierem. Plastry boczku rozłożyć na papierze do pieczenia, upiec w piekarniku, osączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.
Pestki uprażyć na suchej patelni.
Zupę nalać do miseczek, do każdej miseczki włożyć chipsy z boczku, posypać pestkami, zrobić kleksy ze śmietany i oleju.
Podawać z grzankami.
Smacznego!
podoba mi się kolor tej zupy :)
OdpowiedzUsuńBardzo taką lubię, pycha☺
OdpowiedzUsuńMa piękny, energetyzujący kolor :)
OdpowiedzUsuńGenialny kolor, chętnie wypróbuję przepis, bo jestem wielką fanką brokułów.
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis. Lubię zupki!
OdpowiedzUsuń