Stałam kiedyś przy witrynce w pewnej cukierni. Jakiś pan długo się przyglądał sernikom, szarlotkom, kremowym chmurkom oraz innym smakowicie wyglądającym wypiekom, aż zapytał sprzedawczynię, co to za ciasto "bajaderka". Odpowiedź wcale nie była zachęcająca do zakupu: a to z resztek ciasta, zmielone, dodany aromat i jajka i jeszcze raz upieczone. Chyba potencjalnemu klientowi po takiej reklamie odechciało ciasta, bo powiedział tylko "dziękuję" i poszedł sobie...
... U nas kiedyś nazywano je ziemniaczkami lub kartofelkami, a robione były z herbatników i suszonej chałki. Dość duże, obtoczone w kakao, z maślanymi "kłami" rzeczywiście wyglądem przypominały ziemniaki. Wraz z moim zamiłowaniem do pieczenia zaczęłam szukać innych pomysłów na bajaderki (czy też ziemniaczki). Za każdym razem były co raz lepsze i co raz mniej przypominały ciastka z resztek.
Bajaderki w czekoladzie są najbardziej wykwintne ze wszystkich, które do tej pory zrobiłam. Do ich przygotowania można wykorzystać suche kawałki babki, biszkoptu bez kremu albo specjalnie upiec biszkopt. Namoczone w rumie rodzynki dodają im ciekawego smaku, a gorzka czekolada bardzo elegancko wieńczy całość.
Polecam również inne przepisy na ciasta bez pieczenia:
- Czekoladowe salami z orzechami i żurawiną
- Szyszki z ryżu preparowanego o smaku słonego karmelu
- Pischinger czyli wafle czekoladowe
- Salami... czekoladowe
- Batonik serowy w czekoladzie
- Pistacjowe kule
- Szyszki
Bajaderki w czekoladzie
Składniki (na ok 15 sztuk):2 szklanki suchego drobno mielonego ciasta (biszkopt, babka, chałka, herbatniki)
3 łyżki kakao
100g rodzynków
100g tartych orzechów laskowych
1 łyżka startej skórki pomarańczy
sok z połowy pomarańczy
50ml rumu
100ml śmietanki 30%
50g masła
opcjonalnie: 50g cukru (jeśli ciasto nie jest zbyt słodkie)
polewa: 150g gorzkiej czekolady (min 70% kakao)
1 łyżka oleju kukurydzianego (lub masła)
opcjonalnie: orzechy lub wiórki kokosowe do posypania
Rodzynki namoczyć w rumie o odstawić na godzinę.
Zmielone ciasto wymieszać z kakao, skórką pomarańczy, orzechami i cukrem (jeśli wolimy bardzie słodkie smaki). Śmietankę zagotować, dodać masło i odstawić, aż masło się rozpuści. Wlać do ciasta, wymieszać. Dodać rodzynki z rumem, sok z pomarańczy ponownie dokładnie wymieszać. Masa powinna być miękką, ale nie za mokra. Z masy uformować kulki wielkości orzecha włoskiego, ułożyć na desce i wstawić do zamrażarki na godzinę.
Czekoladę posiekać, roztopić w kąpieli wodnej (temp. czekolady nie powinna przekroczyć 45stC), dodać olej i wymieszać.
Bajaderki zanurzać z czekoladzie, układać na macie silikonowej (żeby łatwiej było je później zdjąć). Bajaderki można obtoczyć w posiekanych orzechach lub wiórkach.
Przed mrożeniem można każdą kulkę nadziać na patyczek, a po schłodzeniu zanurzyć w czekoladzie - tym sposobem uzyskamy cake popsy.
Przechowywać w lodówce.
Smacznego!
kocham bajaderki;)
OdpowiedzUsuńSame zdjęcia zachęcają do przetestowania tego przepisu, piękne są!
OdpowiedzUsuńniesamowicie kusząco wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNie patrzę, mam dietę :(
OdpowiedzUsuń