Po aktywnej niedzieli przyszedł nie mniej aktywny poniedziałek. Zjeździłam dziś pół miasta, obkupiłam się w taśmy malarskie, wałki, farby, silikony i akryle... I choć przez remont mam nieco mniej czasu na blogowanie i dzielenie się tu moimi przepisami, a przez ostatnie kilka tygodni moją lekturą do poduszki były katalogi farb, to pewnie nie uwierzycie, ale jeszcze nie mam tego dość. Chcę, by każdy szczegół był dopracowany, każda linia równa. Sprawia mi to przyjemność, bo gdzieś w głębi mojego serca czuję, że będzie to nasz mały świat.
Znajduję również czas na gotowanie, które również sprawia mi niesamowitą przyjemność, a często właśnie w kuchni rodzą się najlepsze i najbardziej trafione pomysły dotyczące remontu i przyszłego wystroju naszego domu. Remont też potrafi zainspirować mnie kulinarnie, bo właśnie podczas machania wałkiem w głowie rodzą się pomysły na nowe sałatki, zupy, desery i ciasta.
Tak było w przypadku chociażby tej sałatki. Myślałam o tabbouleh, ale jednocześnie chciałam zjeść coś ciepłego, a przy tym lekkiego. I tadaaam - wyszła sałatka z kaszą bulgur, zielonym groszkiem, pomidorami i ogórkami, pachnąca ziołami. Jest świetna jako samodzielne danie, ale można ją podać również jako dodatek np. do pieczonego kurczaka.
A Was co ostatnio zainspirowało?;)
Składniki:
100g kaszy bulgur
1 duży mięsisty pomidor
2 gruntowe ogórki
1 nieduża czerwona cebula
pół szklanki zielonego groszku (może być mrożony)
2-3 łyżki gotowanej cieciorki (opcjonalnie)
pół pęczka natki pietruszki
2 gałązki mięty
1 dymka ze szczypiorkiem
kilka gałązek koperku
dressing:
3 łyżki oliwy
sok z połowy cytryny
1 łyżeczka miodu
sól
pieprz świeżo mielony
Kaszę ugotować w lekko osolonej wodzie. Na ok 3 minuty przed końcem gotowania (kasza będzie już prawie miękka) dodać groszek. Po ugotowaniu kaszę z groszkiem odcedzić (jeśli została jeszcze woda), dodać cieciorkę i pozostawić pod przykryciem na kilka minut.
Póki kasza się gotuje, przygotować warzywa. Pomidor umyć, pokroić w dużą kostkę. Ogórek obrać, pokroić w kostkę. Cebulę obrać, pokroić w piórka. Pietruszkę, szczypiorek, miętę i koperek posiekać.
Warzywa i zioła wymieszać.
Składniki dressingu wymieszać.
Kaszę wyspać do warzyw, polać dressingiem, wymieszać. Podawać od razu.
Smacznego!
uwielbiam takie sałatki:)
OdpowiedzUsuńFakt, prawdziwa pyszność ;D
UsuńPrzepyszny miks :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Bardzo lubię stronki tego typu. Na pewno będę częściej tutaj zaglądać.
OdpowiedzUsuńJaka piękna wiosenna sałatka <3
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie smaków i do tego wygląda mega!
OdpowiedzUsuń