Co się dzieje z masłem? Czyżby krowy zaczęły dawać mleko mniej tłuste? Albo Europejczycy odstawili margarynę? A może producenci stosują zmowę cenową? Cena za kostkę masła nie spada poniżej 5zł, a ponoć ma być jeszcze drożej. Zawsze można spróbować zrobić masło samemu, wystarczy zaopatrzyć się w śmietankę lub śmietanę min. 30% i poświęcić ok 10 minut. Czy wyjdzie taniej? Koszt 700ml śmietany 30% to 7zł., z tej ilości wyszło mi ok 243g masła oraz 400ml maślanki. Według moich wyliczeń kokosów na tym nie zbijemy, ale zawsze pozostaje satysfakcja, nowe doświadczenie i osełka najsmaczniejszego masła, nie wspominając o maślance;)
Oczywiście im tłustsza jest śmietana, tym więcej masła z niej uzyskamy.
Próbowałam robić masło zarówno ze śmietanki, jak i śmietany, różnica w smaku samego masła jest minimalna, natomiast smak i konsystencja maślanki zdecydowanie jest lepsza, gdy używam kwaśnej śmietany. Pamiętam jeszcze z dzieciństwa, jak babcia ubijała masło w specjalnej maselnicy, miarowo uderzając bijakiem. Wydawało się, że trwa to całe wieki, zanim pojawiały się pierwsze grudki, a po chwili mogłam posmarować kromkę chleba takim świeżym masełkiem. Później ubijaliśmy masło w słoiku, a teraz poszłam na łatwiznę i wykorzystuję do tego mikser. Jest zdecydowanie szybciej, a swoja drogą nie wyobrażam ubijania niecałego litra śmietany w maselnicy.
Zobaczcie, jak zrobiłam domowe masło krok po kroku.
1. Śmietanę przelewam do dużej miski (można dodać małą szczyptę soli). Miska powinna być trzykrotnie większa, niż objętość śmietany, i najlepiej żeby była wysoka, gdyż śmietana podczas ubijania będzie chlapać.
2. Mikserem na najwyższych obrotach ubijam śmietanę. Na początku śmietana urośnie, tak jak przy ubijaniu kremówki na krem do tortów.
3. Nie przestaję ubijać i po kilku minutach bita śmietana "siada", zaczyna się warzyć, jej konsystencja przypomina kaszkę mannę.
4. Ubijam dalej, zaczynają się oddzielać grudki tłuszczu i maślanka.
5. Zmniejszam obroty miksera i jeszcze chwilę ubijam, aż grudki masła zaczną się zbijać w większe kawałki. Ubijanie w sumie zajęło mi 8 minut.
6. Mikser odkładam. Masło przelewam przez sito lub gazę.
7. Teraz trzeba wypłukać z masła resztki maślanki (dzięki temu masło będzie miało zwartą strukturę i nie zjełczeje zbyt szybko). Do miski nalewam ok 1,5 litra bardzo zimnej wody. Wkładam masło, łyżką lub palcami ugniatam, żeby pozbyć się maślanki.
Zmieniam wodę i masło płuczę jeszcze raz.
8. Wyjmuję masło z wody, formuję osełkę, owijam papierem pergaminowym i wkładam do lodówki.
Teraz tylko pozostaje upiec chlebek i rozkoszować się smakiem;)
U nas też babcia kiedyś robiła domowe masło ale przestała niestety :/
OdpowiedzUsuńmoje wiejskie teraz po 8, 50 za małą kosteczkę, ale cóż, czasu mi trochę brakuje na domową produkcję. Ponoć ma spadać cena masła, bo w Nowej Zelandii krowy będą miały zwiększoną, sezonową produkcję :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jest to coś, czego chcę spróbować!
OdpowiedzUsuńMoja ciocia i babcia robią.
Świetna propozycja.
Pozdrowionka popołudniowe :)
Takie masło jest najlepsze 😊💛
OdpowiedzUsuńDomowe masełko smakuje najlepiej :-)
OdpowiedzUsuńA jaką kwaśną śmietanę Pani używa? Bo powyżej 30% to kojarzę głównie słodkie śmietanki.
OdpowiedzUsuńja zawsze robie z 36% słodkiej śmietany... jest pyszne
UsuńYour style is really unique compared to other people I have
OdpowiedzUsuńread stuff from. Thanks for posting when you have the opportunity,
Guess I'll just book mark this blog.
Jaką śmietanę Pani użyła ponieważ 30% to są słodkie na krem lub bitą śmietanę?
OdpowiedzUsuńkupiłam śmietanę president 30%, to jest właśnie śmietana, nie śmietanka. Widziałam również śmietanę 30% i 36% Piątnica, też nadaje się do masła. Ale i z kremówki 30% też wyjdzie masełko (tylko po nim maślanka jest rzadka i słodka).
UsuńDziękuję za odpowiedź:) w sumie zależy mi na maśle bo nie przepadam za maślanką ale dobrze wiedzieć. Przepis na pewno wypróbuję. Pozdrawiam
UsuńZe śmietan i śmietanek z produkcji konwencjonalnej, gdzie umeczone krowy karmi się byle czym, to żadna róznica , jeśli chodzi o masło zrobione , czy kupione..Takie same ..g..no.. Tylko produkty ekologiczne mają jakiś sens..
UsuńU mojego teścia krowy chodzą po łące i tak jak wszyscy we wsi oddaje mleko do zwykłej mleczarni. O ekologicznej nie słyszałam bo by moze tam woził to by wiecej zapłacili.
UsuńPrzy aktualnych cenach kostki masła, takie domowe jest do rozważenia :)
OdpowiedzUsuńNo raczej nie bardzo się opłaca skoro na kostkę masla potrzeba ok 800ml smietany a 30% śmietana kosztuje ok 3zl za 200ml.To jak może się opłacać?
UsuńPożyteczny przepis i czytelną instrukcją :-)
OdpowiedzUsuńKilka lat temu poprosiłam synową, aby ubiła śmietanę w thermomixie do ciasta. I tak ubijała, że miałam masełko, a synowa musiała iść do sklepu po śmietanę. Teraz jak natrafiam na tańszą śmietanę (krótki termin ważności), to kupuję większą ilość i od razu robię śmietanowiec z galaretkami, a z reszty masełko. Jak wychodzi więcej, to masło zamrażam.
OdpowiedzUsuńA jak się nie ma takich "widełek" w mikserze, to czym?
OdpowiedzUsuńnasadki do miksera mogą być różne, najlepiej ubić masło takimi, jakimi ubija się krem do tortów.
UsuńMożna też spróbować ubijać w słoiku: śmietanę wlewamy do słoika, zakręcamy szczelnie pokrywkę, słoikiem potrząsamy, aż wytworzy się masło., Jest to jednak proces o wiele dłuższy - kiedyś tak robiliśmy, mi zajęło to ok 45 minut.
albo trzepaczką ręczną, ale to też będzie trwało dłużej, niż mikserem:)
UsuńJakie są straty? Z jakiej ilości śmietany ile masła wyjdzie?
OdpowiedzUsuńW opisie umieściłam informację o kosztach i ilościach:)
UsuńKiedyś na wsi tłukło się śmietanę w takim wysokim drewnianym naczyniu...i wychodziło pyszne masło,serwatka,maślanka.....
OdpowiedzUsuńbabcia ubijała masło w takiej maselnicy, ale miała zdecydowanie więcej śmietany:) Wtedy za maślanką nie przepadałam, teraz taka prawdziwa domowa smakuje nieziemsko... I serwatka z twarogu do koktajli jest świetna:)
UsuńWłaśnie zrobiłam pierwsze masełko.Kupilam śmietanę 36%,1000 ml, nie mam wagi więc nie wiem ile wyszło ale wygląda jak taka duża osełka w sklepie i prawie 500 ml maślanki.Jest mega ;) Dziękuję za przepis, nie sądziłam że można z takiej śmietanki zrobić masełko.Juz chyba nie będę kupować masła w sklepie, zwłaszcza że zrobienie zajęło mi jakieś 15 minut.
OdpowiedzUsuńMam pytanie: co zrobić aby masło wyszło bardziej miękkie?
OdpowiedzUsuńmoże przechowywać w temp. pokojowej;) Ja przekrawam osełkę na pół, połowę wkładam do maselniczki, a resztę do lodówki. Połówkę zjadamy w ciągu 3-4 dni, więc nie zdąży się popsuć.
Usuń