Czy można najeść się samą sałatką? Zdecydowanie tak, szczególnie jeśli jej składnikami są makaron, buraki, fasolka i kabanosy. Jest sycąca, ale przy tym lekka i niezapychająca. Do zabrania ze sobą do pracy również się nada:)
#lubelloveinspiracje i #lubella oraz #lubellamini
Składniki:
100g makaronu mini kokardki Lubella
2 pieczone młode buraczki
50g fasolki szparagowej
50g kabanosów (albo ulubionej chudej szybki)
świeża bazylia
dressing:
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka musztardy francuskiej
2 łyżki oliwy
1 łyżka białego octu winnego
szczypta soli
szczypta ziół
Makaron ugotować al dente w lekko osolonej wodzie (ok 7 minut), odcedzić, przelać zimną wodą.
Fasolkę ugotować al dente, również przelać zimną wodą, pokroić w kawałki ok 1cm.
Buraki obrać, pokroić w kostkę.
Kabanosy pokroić.
Wszystkie składniki sałatki wyłożyć do miski.
Składniki dressingu wymieszać, polać sałatkę.
Smacznego!
uwielbiam takie dania:)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie☺
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :) Bardzo lubię takie sałatki :)
OdpowiedzUsuńapetycznie się prezentuje i do tego ma wszystko co lubię :)
OdpowiedzUsuńNieraz więcej nam do szczęścia nie potrzeba na obiad jak micha takiej sałatki :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje, i jakie kolory :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że taka sałatka bardzo by mi posmakowała. Zapowiada się pysznie i sycąco :)
OdpowiedzUsuń