I tak oto powstała moja wariacja na temat pomidorowej w wersji letniej - kremowy chłodnik pomidorowy. Podaję go z kleksem bitej śmietanki, która łagodzi ostrość chili. Taka wersja pomidorowej jest doskonała na lato!
Polecam również inna przepisy na pomidorowe zupy:
Zupa pomidorowa z pieczonych pomidorów
Zupa pomidorowa z nutą wędzonej papryki
Toskańska zupa pomidorowa z serem
Zupa z pieczonych pomidorów z soczewicą
Kremowy chłodnik na ostro
Składniki:
500ml passaty pomidorowej
1 czerwona papryka
1 kromka chleba tostowego
pół papryczki chili
ząbek czosnku
sól morska
szczypta oregano
świeżo mielony czarny pieprz
200ml śmietanki 30%
płatki chili do posypania
natka pietruszki lub bazylia do dekoracji
Chleb podpiec w tosterze, ostudzić, połamać na mniejsze kawałki. Paprykę umyć, usunąć gniazda nasienne, pokroić w kostkę. Czosnek posiekać. Do kielicha blendera włożyć paprykę, chili, czosnek i chleb, dolać szklankę przecieru pomidorowego, zmiksować wszystko na jednolity krem. Wymieszać z pozostałym przecierem, posolić i doprawić do smaku.
Śmietankę ubić na sztywno.
Krem wlać do pucharków lub szklanek. Na wierzch wyłożyć ozdobny kleks bitej śmietanki, posypać płatkami chili i udekorować natką lub bazylią.
Smacznego!
wygląda jak pyszny deser:) spróbuję z pewnością takiej zupy:)
OdpowiedzUsuńJa znam tylko klasyczny botwinkowy chłodnik i tak robi się u mnie w domu najczęściej. Ale ostre smaki lubię bardzo i ten chłodnik pomidorowy - nie ukrywam - kusi bardzo. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńfantastycznie wygląda!
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńWyglada zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńPięknie podałaś ten chłodnik, aż chce się spróbować :)
OdpowiedzUsuńNa lata idealna zupa :) Wyśmienity chłodnik!
OdpowiedzUsuńPikantnie i pomidorowo, lubię każdą dawkę potasu :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny !!!!
OdpowiedzUsuńChłodnik wyglądający jak deser... to chwyt na nas xD
OdpowiedzUsuń