Jakiś czas temu podzieliłam się z Wami przepisem na pudding z siemienia lnianego. O tym, że te małe nasionka są niezwykle zdrowe, wie każdy. Dziś proponuję kolejny pomysł na wprowadzenie siemienia lnu do diety. I zapewniam, że ten pomysł jest równie pyszny! Do przygotowania kisielu lnianego można użyć dowolnych owoców, świetnie będą pasować truskawki, kiwi, gruszki, pomarańcze, śliwki, porzeczki... Codziennie miksuję sobie inny smak, czasem mieszam kilka owoców razem. Wersja ananasowa szczególnie mnie posmakowała. Spróbujcie!
Kisiel lniany z ananasem
Składniki:
200ml wody
2 łyżki siemienia lnianego
2-3 krążki świeżego ananasa (może być mrożony)
Siemię lniane wsypać do gotującej się wody, gotować na małym ogniu 2 minuty, następnie przykryć i zdjąć z palnika. Odstawić do lekkiego ostudzenia.
Ananas pokroić w kostkę, zmiksować w blenderze razem z ugotowanym siemieniem.
Wypić od razu:)
200ml wody
2 łyżki siemienia lnianego
2-3 krążki świeżego ananasa (może być mrożony)
Siemię lniane wsypać do gotującej się wody, gotować na małym ogniu 2 minuty, następnie przykryć i zdjąć z palnika. Odstawić do lekkiego ostudzenia.
Ananas pokroić w kostkę, zmiksować w blenderze razem z ugotowanym siemieniem.
Wypić od razu:)
Wygląda super i na pewno tak też smakuje :)
OdpowiedzUsuńMuszę jeść taki kisiel z siemienia,a z ananasem na pewno zrobię:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej siemię lniane lubimy dodawać gęsto do zup a do takich owocowych deserów używamy chia ale w takiej formie też świetnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńIntrygujący :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taki lniany "kisielek-glutek", a jeszcze z ananasem to już bajka:)
OdpowiedzUsuńPiję siemię prawie codziennie, też muszę poeksperymentować z dodaniem owoców:)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie, wcześniej tego nie próbowałam :D
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie zakochałam się w siemieniu :) Tyle ciekawych rzeczy można z niego przygotować, a kisiel? Chętnie wypróbuję!
OdpowiedzUsuńDodaję siemię do koktajli fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńMam chęć na taki pyszny kisielek :-)
OdpowiedzUsuńMam chęć na taki pyszny kisielek :-)
OdpowiedzUsuńNie raz robiłam takie kisiele na siemieniu lnianym. Super. Muszę koniecznie dodać ananas. Słodki i zdrowy kisiel :) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńCiekawy wariant smakowy, choć przyznam szczerz, że ja jednak wolę budynie :)
OdpowiedzUsuńMnie zachwycił,zrobię.
OdpowiedzUsuńSiemię górą!!! Nie żadne chia! Trzeba korzystać z naszych wspaniałych zasobów. Zrobię, nie wiem czy dam radę wypić ale spróbuję taki kisielek.
OdpowiedzUsuńdlaczego miałabyś nie wypić? jest niczym normalny kisiel, taki glutowaty:) a zmielone nasionka tylko dodają uroku, w smaku mnie absolutnie nie przeszkadzają.
Usuńdziś wersja kiwi+truskawka:)