poniedziałek, 9 listopada 2015

Bruschetta z pomidorami i pieczarkami

Bruschetta - to słowo należy do tych, które trzeba nauczyć się wymawiać prawidłowo, gdyż podobnie jak gnocchi, tagliatelle i inne pięknie brzmiące słówka wywodzi się z Włoch:) U mnie z powodzeniem zastąpiła zwykłe kanapki, stając się pomysłem na lekką kolację albo przekąską imprezową. Chrupiące grzanki skropione oliwą, z pomidorami, pieczarkami, serem przypominają mini pizze, ale znacznie szybciej się je robi:)

Składniki:
kilka kromek bagietki
2 mięsiste pomidory
3 pieczarki
1 szalotka
garść oliwek
1 kulka mozzarelli 
ulubione zioła - u mnie oregano, tymianek, bazylia
oliwa

Pieczarki obrać, pokroić w plastry, odparować na suchej patelni.
Pomidory sparzyć, obrać ze skórek, pokroić w kostkę, wrzucić na patelnię, smażyć chwilę, aż nieco odparują.
Szalotkę pokroić w piórka, oliwki w krążki, mozzarellę w plastry.
Kromki bagietki podsuszyć lekko w tosterze (można ten krok pominąć), skropić oliwą, wyłożyć pomidory, pieczarki, oliwki, cebulę i ser, posypać ziołami.
Grzanki ułożyć na blasze, wstawić do piekarnika, zapiekać ok 5-8 minut w temp. 190stC (grzanie góra+dół albo grill).
Podawać od razu.
Smacznego!

12 komentarzy:

  1. Dziś marzę o takiej grzance, czytasz mi w myślach tym pomysłem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. widzę włoskie klimaty :) kochana, napisz proszę szybciutko swój adres, bo już wybieram się do Ciebie po bruschettę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszości :-) uwielbiam takie kanapeczki, zwłaszcza we włoskim stylu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas bardzo często w tygodniu w ogóle nie ma obiadu jako tako, wtedy taka ciepła kolacja jest jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Same pyszności ale my poprosimy bez oliwek :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie kromeczki mogłabym zajadać co dziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak pięknie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Włoskie jedzenie znajduje się wysoko w moim rankingu :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. coś jak włoskie danie - pysznie wygląda, bardzo takie lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Drukuj