Składniki:
500g wołowiny (kark, łopatka)
1 dymka ze szczypiorkiem
1 jajko
2 łyżki bułki tartej
pęczek natki pietruszki
1 papryczka chilli
1 płaska łyżeczka soli
1 łyżeczka wędzonej słodkiej papryki
szczypta gałki muszkatołowej
pieprz czarny świeżo mielony
1 łyżka mąki
2 łyżki sezamu
olej do smażenia
100ml piwa
Sos jogurtowy:
200ml jogurtu greckiego
pęczek koperku
2 ząbki czosnku
sól
pieprz
sok z cytryny
Mięso zemleć. Cebulę ze szczypiorkiem, pietruszkę oraz papryczkę drobno posiekać, razem z jakiem, bułką i przyprawami dodać do mięsa, wymieszać.
Mąkę i sezam wymieszać. Z mięsa formować wałki o grubości palca :) i długości ok 10cm, obtoczyć w mące z sezamem.
W rondlu rozgrzać olej, mięso smażyć z każdej strony na brązowo, podlać odrobiną piwa, dusić ok 10 minut.
Sos: czosnek przecisnąć przez praskę. Koperek posiekać. Jogurt wymieszać z czosnkiem i koperkiem, doprawić do smaku.
Cygaretki podawać z sosem jogurtowym, lekką sałatką, świeżą bagietką.
Smacznego!
Fajowe i apetyczne mięso.
OdpowiedzUsuńMy to byśmy zadowoliły się spokojnie cukinią z patelni ale takim mięskiem też by się nie pogardziło :D
OdpowiedzUsuńpowiem, że i ja chętniej sięgam po cukinię, ale męska połowa woli mięsko;)
UsuńCygara pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńJakie cygara, nie powiem chętnie bym jednego odpaliła :))
OdpowiedzUsuńna jednym się nie skończy, zanurzane w sosie smakują pysznie;)
UsuńMięsko pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te cygara :-) przysiadłabym się do stołu :-)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają, podobny obiad miałam w zeszłym tygodniu:) U mnie upały są nie do wytrzymania a w niedzielę... 36 stopni. Boję się:)
OdpowiedzUsuńmusimy przetrwać te 36, dużo wody, lekkie jedzenie..
UsuńPysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńTak po opisie zastanawiałam się o czym będzie ten post... :)
OdpowiedzUsuńhaha, no tak, nazwa może wywoływać różne skojarzenia:)
Usuńświetny przepis, przyznam się, że pierwszy raz spotykam się aby dusić z piwem :) koniecznie do wypróbowania
OdpowiedzUsuńpiwo musi być łagodne w smaku, takie duszone kotleciki smakują wtedy pysznie
UsuńPrzepis pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńTaki mięsko to rarytas, musi być pyszne.
Ja za mięsiwami nie przepadam, ale myślę, że na takie cygara, zwłaszcza z grilla bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńCałkiem apetyczne :D
OdpowiedzUsuńMój Tadek to by mnie po rękach całował za tak podaną wołowinę. Chyba spróbuję... hihi :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety upał i jeść się nie bardzo chce, ale takie wołowe pyszności bym chętnie przekąsiła wieczorem, gdy na polu już chłodniej :)
OdpowiedzUsuńTakie cygara, to ja rozumiem, mało jest blogerek kulinarnych, które nie lubią jeść :)
OdpowiedzUsuńJestem średnio-mięsożerny, ale te cygara wyglądają tak apetycznie, że na pewno bym nie odmówił :)
OdpowiedzUsuńOoo jak pysznie :)
OdpowiedzUsuńWypaliłabym takie cygaro :D poważnie to fajna nazwa i super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWypaliłabym takie cygaro :D poważnie to fajna nazwa i super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńLubie do Ciebie zagladać. Tutaj zawsze świene, pyszne dania
OdpowiedzUsuńBardzo fajne danie, jak zwykle pięknie podane :)
OdpowiedzUsuń