środa, 8 lipca 2015

Sałatka ze szprotkami

Dzień powitał mnie burzą, lekką wprawdzie, ale powietrze nieco się odświeżyło i teraz jest przyjemnie. A ja powitałam dzień pyszną sałatką ze szprotkami. Krucha sałata, botwina, rukola, bazylia, ser, jajko od szczęśliwej kurki oraz szprotki - zestaw niezwykle smakowity i sycący.
Na dobry początek dnia!
p.s. ser morski dodałam nieprzypadkowo, wszak szprotki lubią morze;) 
 
Składniki:
kilka liści sałaty
garść bazylii
garść rukoli
pęczek natki pietruszki
liście botwiny
2 jajka
100g sera Morskiego (MSM Mońki)
1 puszka szprotek podwędzanych
kilka gałązek tymianku
kilka oliwek

dressing:
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka musztardy francuskiej
2 łyżki oliwy
pieprz świeżo mielony

Jajka ugotować na twardo, obrać, pokroić w ćwiartki.
Szprotki osączyć z oleju.
Ser pokroić w słomkę lub zetrzeć na tarce.
Sałatę, botwinę porwać na mniejsze kawałki. Pietruszkę posiekać. Oliwki pokroić.
Wszystkie składniki sałatki ułożyć na talerzu.
Składniki sosu wymieszać, polać sałatkę.
Pysznie smakuje z bagietką lub ciabattą.
Smacznego!


Autor: o
Etykiety: , , , , ,

19 komentarzy:

  1. Lena8 lipca 2015 09:22

    Bardzo ciekawa sałatka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kulinarna Maniusia8 lipca 2015 10:28

    Super sałatka. Fajne połączenie smaków :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. kociołek-pyszności8 lipca 2015 10:55

    Super pyszna sałatka. Taka chrupiąca i smakowita.

    OdpowiedzUsuń
  4. Candy Pandas8 lipca 2015 12:19

    Zawsze miałyśmy obawy przed szprotkami :P Jakoś nie możemy się przełamać żeby je zjeść xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julianna Bednarczuk8 lipca 2015 13:23

      szprotki są smakowite:) Lubię takie z puszki, natomiast wędzone kupowane na wagę w sklepie absolutnie mnie nie podeszły.

      Usuń
  5. Unknown8 lipca 2015 14:46

    Super ,z rybkami nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham Lubię Gotuję8 lipca 2015 15:03

    Cały czas mam w pamięci jak tata uwielbiał szprotki, kupował takie wędzone na wagę i jadł pozostawiając tylko głowę. Ja nigdy się przełamać do tego nie mogłam i do tej pory denerwują mnie te malutkie ości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julianna Bednarczuk8 lipca 2015 15:37

      w puszkowanych tych ości nie czuć. Natomiast w wędzonych na wagę też nie lubię włąsnie tych ości.

      Usuń
    2. Kocham Lubię Gotuję8 lipca 2015 16:30

      Muszę spróbować taką jedną puszkę kupić - najwyżej mój kotek będzie miał ucztę :) Masz jakąś sprawdzoną?

      Usuń
    3. Julianna Bednarczuk8 lipca 2015 17:07

      dobre są Skarby Sopotu. Kiedyś kupowałam w lidlu, też były ok

      Usuń
  7. Łukasz Majchrowski8 lipca 2015 22:54

    Brzmi mega ciekawie. Mimo że nie jestem zbyt szprotkowy, to z chęcią bym wypróbował takiej sałatki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. domowacukierniaewy.blox.pl9 lipca 2015 13:15

    nie pogardziłabym taką sałatką, pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Agnieszka - PolskaZupa9 lipca 2015 14:28

    Bardzo przyjemna letnia sałatka, ja z przyjemnością zjadłabym ją na kolację :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Olka9 lipca 2015 20:11

    Fajne połączenie :) ja tam lubię szprotki....te z puszki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Agnieszka Wieczorek9 lipca 2015 20:44

    Bardzo ciekawie wygląda! Fajne połączenie smaków :) Pozycja do wypróbowania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy10 lipca 2015 07:59

    wygląda bardzo apetycznie, uwielbiam szprotki, więc muszę ją zrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czucherkowo11 lipca 2015 14:09

    Pomysłowo, nie wpadłabym na takie połączenie

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Drukuj