Placuszki z cukinii smażę dość często. Tym razem będąc w posiadaniu pięknego pęczka botwiny, do placuszków dodałam pokrojone liście. Wyszły bardzo dobre. Najlepiej smakowały mi muśnięte topionym serkiem oraz z lekkim sosem jogurtowym. Przy okazji odkryłam dla siebie kremowy serek topiony MSM Mońki. Ma fajna gładką konsystencję, jest nie zbyt twardy, a przez to bardzo smarowny. Do zupy, sosu albo na kanapkę w sam raz. Występuję w kilku smakach, więc każdy znajdzie wersję dla siebie: paprykową, pieczarkową, ze szczypiorkiem albo kremowy.
Placuszki i serek - jestem pysznie najedzona;)
Składniki:
1 cukinia
1 pęczek botwiny (bez buraczków)
ząbek czosnku
2 jajka
2-3 łyżki mąki
sól
pieprz
szczypta tymianku
olej do smażenia
do podania: serek topiony MSM Mońki, sos jogurtowy
Cukinię zetrzeć na tarce (duże oczka), odcisnąć z soku, botwinę pokroić, czosnek przecisnąć przez praskę. Wymieszać z jajkami, mąką, doprawić do smaku. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju, nakładać placuszki, smażyć na średnim ogniu na złoto-brązowo z każdej strony.
Podawać z serkiem, sosem.
Najlepsze są na ciepło.
Smacznego!
Placuszki i serek - jestem pysznie najedzona;)
Składniki:
1 cukinia
1 pęczek botwiny (bez buraczków)
ząbek czosnku
2 jajka
2-3 łyżki mąki
sól
pieprz
szczypta tymianku
olej do smażenia
do podania: serek topiony MSM Mońki, sos jogurtowy
Cukinię zetrzeć na tarce (duże oczka), odcisnąć z soku, botwinę pokroić, czosnek przecisnąć przez praskę. Wymieszać z jajkami, mąką, doprawić do smaku. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju, nakładać placuszki, smażyć na średnim ogniu na złoto-brązowo z każdej strony.
Podawać z serkiem, sosem.
Najlepsze są na ciepło.
Smacznego!
Placki z samej cukinii z cukinii i ziemniaków robiłam, ale z botwiną to nie. Ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie smakują, spróbuj;)
UsuńPlacuszki też piękne, ale najpierw to ja się zachwycam zastawą, w tym przypadku pięknym talerzem :)
OdpowiedzUsuńtalerzyk niestety jest jedynakiem...
UsuńSuper pomysł, aby dodać botwinkę. Pysznie wyglądają. Z chęcią spróbuje takie zrobić :-)
OdpowiedzUsuńbardzo polecam;)
UsuńCiekawy pomysł na inne placuszki,chętnie zrobię;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie smakują, ciekawa odmiana dla tradycyjnej wersji
UsuńPyszne.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie tak:)
UsuńUwielbiam wszelkie placuszkowe wariacje. Z botwinką jeszcze nie jadła, a muszą być smakowite (:
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować;)
UsuńZgłodniałam na widok tych placuszków!
OdpowiedzUsuńczęstuj się;)
UsuńMniam, lubię takie placki :)
OdpowiedzUsuńnam równiez bardzo posmakowały:)
UsuńI wersja z botwinką musi być genialna :D My jednak placuszki to zawsze na słodko robimy :P
OdpowiedzUsuńcukiniowe też na słodko?
UsuńNo ba! można też zrobić duet z tartym jabłkiem i posypać cukrem pudrem :P
Usuńooo, dziękuję! już wiem, czym będę się delektować, gdy dojrzeją papierówki:)
UsuńTakie placuszki zjadłabym najchętniej z wiejską, kwaśną śmietaną! Ale mi narobiłaś smaku :)
OdpowiedzUsuńoch, ze śmietaną byłby to smak wakacji u babci;)
UsuńWyglądają zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńproste są, ale smakowite;)
UsuńCukiniowe placuszki też często robie, ale nie z takimi dodatkami ;)
OdpowiedzUsuń