Co porabiacie w taką pogodę? Wczoraj wróciliśmy ze wsi z dwiema łubiankami przepięknych truskawek. Są tak pyszne, że zajadamy się nimi bez opamiętania. Istny truskawkowy szał:)
Nie mogło się też obyć bez przesmacznych kokosowych naleśników, z truskawkami oczywiście i domowym serkiem. Może usmażycie takie sobie na kolację?;)
Składniki (na 6 sztuk):
ciasto:
300ml mleka kokosowego
2 jajka
2/3 szklanki mąki
1 łyżka oleju
Nadzienie:
200g domowego twarożku lub serka homogenizowanego
300g truskawek (poza sezonem mogą być mrożone)
opcjonalnie - łyżka cukru do truskawek
Składniki ciasta wymieszać, odstawić na 30 minut.
Truskawki umyć, odszypułkować, umieścić w rondelku i podgrzewać, aż puszczą sok i zmiękną, smażyć kilka minut na małym ogniu.
Na rozgrzanej patelni usmażyć naleśniki.
Naleśniki posmarować serkiem, na każdy nałożyć nadzienie truskawkowe, złożyć "w chusteczkę".
Smacznego!
W sezonie na truskawki lubię je jeść na kolację:)
OdpowiedzUsuńu nas na kolację są najczęściej:)
UsuńDla mnie to obiad idealny :D albo kolacja...w sumie nawet i śniadanie :)
OdpowiedzUsuńno tak, może być i jako obiad czy też śniadanie... żeby tylko kto usmażył...
UsuńZazdroszczę truskawek ,a naleśniki idealne!.
OdpowiedzUsuńtruskawki są pyszne;)
UsuńUwielbiam takie naleśniczki :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam;)
UsuńTakich naleśników nic nie przebije :D No i dżem truskawkowy pasuje do nich idealnie :D
OdpowiedzUsuńtaki dżem mogę wyjadać łyżeczką ze słoika;)
UsuńUwielbiam!!! I naleśniki pod każda postacią i truskawki :)
OdpowiedzUsuńmam podobnie;)
UsuńUwielbiam naleśniki, są proste no i pyszne :) Idealne właśnie teraz z truskawkami.
OdpowiedzUsuńw sezonie truskawkowym naleśniki nie mogą być przecież z niczym innym;)
UsuńNo najlepsze na świecie. Ale bym jadła. Teraz mam taką przez Ciebie na nie ochotę, że gdyby nie późna pora zrobiłabym je sobie teraz. Ale jestem już po kolacji. Z trudem, bo z trudem, ale się powstrzymam ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńno to może na śniadanie? albo dziś na kolację?;)
UsuńKokosowych nie jadłam :) widzę, że naleśnikowy szał dopadł i Ciebie :)) a ja za twoimi kuszącymi postami robię serek domowy, najlepsze jest to, że sam się robi :)
OdpowiedzUsuńno właśnie, taki serek sam się robi, a smakuje pysznie;) mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu
UsuńDla mnie tak właśnie wyglądają smaki lata :)
OdpowiedzUsuńtakie lato mogłoby trwać i trwać...;)
UsuńTruskawki, to mój ulubiony dodatek do naleśników, muszę w końcu zrobić z mleczkiem kokosowym :)
OdpowiedzUsuńnaleśniki na mleczku kokosowym są jakby delikatniejsze. A z truskawkami to już prawdziwa rozkosz
UsuńA ja wczoraj robiłam naleśniki z bitą śmietaną i truskawkami :) Z serkiem także bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńze śmietanka bez wątpienia są pyszne!
UsuńTo ja poproszę choć jednego, tak cudnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńNo to wiem co jutro na śniadanie:) Dawno nie jadłam naleśników, mniam!
OdpowiedzUsuńI to się nazywa pomysł na śniadanie :) genialnie :)
OdpowiedzUsuń