Chlebek, chlebunio, chlebuś! Zawsze niecierpliwie czekam na jeszcze ciepłą kromkę, smaruję masłem i ... jestem najszczęśliwsza na świecie:)
To kolejny do kolekcji moich chlebów żytnich. Chleb niezawodny, nasz codzienny, powszedni. Pasuje zarówno do kanapek z wędliną, jak i po prostu polany miodem. Urozmaiciłam go płatkami owsianymi, pestkami słonecznika i garścią siemienia lnianego.
Taki zwykły, a taki pyszny!
zaczyn:
100g mąki żytniej typ 2000
120ml wody
3 łyżki aktywnego zakwasu żytniego
ciasto:
cały zaczyn
400g mąki żytniej typ 720
100g mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850
50g płatków owsianych
350-400ml wody
1 łyżka miodu
1,5 łyżeczki soli
3 łyżki pestek słonecznika
2 łyżki siemienia lnianego
do posypania: garść pestek słonecznika, płatków owsianych
olej do posmarowania formy
otręby lub mąka pełnoziarnista do wysypania formy
Dzień przed pieczeniem przygotować zaczyn: mąkę wymieszać z wodą i zakwasem, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce.
W dniu pieczenia: wymieszać mąki z solą, wlać wodę (350ml) z miodem oraz zaczyn. Hakami miksera wyrobić jednolite ciasto, wsypać siemię, pestki i płatki, jeszcze raz wyrobić. Jeśli ciasto będzie bardzo gęste, można dolać jeszcze 50ml wody. Ciasto przełożyć do natłuszczonej i wysypanej mąką lub otrębami foremki (keksówka 30cm), namoczoną łyżką lub dłonią wyrównać wierzch, posypać pestkami słonecznika i płatkami, przykryć i odstawić do wyrastania na ok 3-4 godziny w temperaturze pokojowej.
Gdy ciasto podrośnie prawie dwukrotnie, nagrzać piekarnik do 230stC (góra +dół), spryskać wodą i wstawić chleb. Piec 20 minut, zmniejszyć temperaturę do 180stC i piec kolejne 25 minut.
Upieczony chleb wyjąć z formy, ułożyć na kratce do ostudzenia.
Smacznego!
To kolejny do kolekcji moich chlebów żytnich. Chleb niezawodny, nasz codzienny, powszedni. Pasuje zarówno do kanapek z wędliną, jak i po prostu polany miodem. Urozmaiciłam go płatkami owsianymi, pestkami słonecznika i garścią siemienia lnianego.
Taki zwykły, a taki pyszny!
Polecam również inne przepisy na domowy chleb na zakwasie:
Chleb żytni ze słonecznikiem na zakwasie
Składniki:zaczyn:
100g mąki żytniej typ 2000
120ml wody
3 łyżki aktywnego zakwasu żytniego
ciasto:
cały zaczyn
400g mąki żytniej typ 720
100g mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850
50g płatków owsianych
350-400ml wody
1 łyżka miodu
1,5 łyżeczki soli
3 łyżki pestek słonecznika
2 łyżki siemienia lnianego
do posypania: garść pestek słonecznika, płatków owsianych
olej do posmarowania formy
otręby lub mąka pełnoziarnista do wysypania formy
Dzień przed pieczeniem przygotować zaczyn: mąkę wymieszać z wodą i zakwasem, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce.
W dniu pieczenia: wymieszać mąki z solą, wlać wodę (350ml) z miodem oraz zaczyn. Hakami miksera wyrobić jednolite ciasto, wsypać siemię, pestki i płatki, jeszcze raz wyrobić. Jeśli ciasto będzie bardzo gęste, można dolać jeszcze 50ml wody. Ciasto przełożyć do natłuszczonej i wysypanej mąką lub otrębami foremki (keksówka 30cm), namoczoną łyżką lub dłonią wyrównać wierzch, posypać pestkami słonecznika i płatkami, przykryć i odstawić do wyrastania na ok 3-4 godziny w temperaturze pokojowej.
Gdy ciasto podrośnie prawie dwukrotnie, nagrzać piekarnik do 230stC (góra +dół), spryskać wodą i wstawić chleb. Piec 20 minut, zmniejszyć temperaturę do 180stC i piec kolejne 25 minut.
Upieczony chleb wyjąć z formy, ułożyć na kratce do ostudzenia.
Smacznego!
Pysznie wyglada. Zjadłabym takiego swojskiego chlebka na śniadanie
OdpowiedzUsuńNastępnym razem zostaw dla nas obie piętki, prosimy! :D
OdpowiedzUsuńZgoda:) ale kolejka zawsze się po nie ustawia;)
UsuńDobrze, że Was trzech nie ma bo by piętek zabrakło hihi :)
UsuńChciałabym mieć do swojej dyspozycji cały bochenek :)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio piekłam żytni. Bardzo lubię ten chlebek :-)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak kromka domowego chleba ;)
OdpowiedzUsuńMniam taki chlebuś. W dodatku domowy, na zakwasie. Moja mama takie robi i też właśnie żytnie i też ze słonecznikiem. Więc znam ten niesamowity smak :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsmak domowego chleba jest nieporównywalny! Jak dobrze, że masz możliwość rozkoszować się tym smakiem:)
UsuńAle ładny chlebek i ta góra....oj bym zjadła na śniadanie. Słonecznik to mój ulubiony dodatek do chleba.
OdpowiedzUsuńChlebek cudny, a z dodatkiem słonecznika najbardziej mi smakują :)
OdpowiedzUsuńDomowy chlebuś, poezja :) Na zakwasie robię rzadko, ale żytnie chlebki uwielbiam!
OdpowiedzUsuńu nas przeważnie na zakwasie, drożdżowe chleby piekę rzadko
UsuńWspaniały chleb! Bardzo lubię, pachnie aż u mnie ;)
OdpowiedzUsuńDomowy chlebek, najlepszy! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam piec na zakwasie, ale czuję, że niedługo nastapi ten pierwszy raz ;)
OdpowiedzUsuńgorąco zachęcam! najtrudniejsze to chyba wyhodować zakwas, a później już z górki:)
UsuńI znowu... podobny kupuję w piekarni... a za domowy dużo bym dała;)
OdpowiedzUsuńzrób zakwas, teraz przy ciepłej pogodzie będzie dobrze fermentować, a później już sama przyjemność pieczenia i jedzenia domowego chleba;)
Usuńoj tak! własny chlebek upiec sobie ach, ach...
OdpowiedzUsuńCudowny. Też mam swój ulubiony żytni chlebek. Nie ma to jak smak i zapach takiego bochenka :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, nie mam niestety zakwasu ani zaczynu... a marzy mi się taki chlebek, oczywiście domowy!
OdpowiedzUsuńzakwas możesz wyhodować sama - 3-4 dni i pierwszy chleb można będzie upiec;) Albo poszukaj, popytaj - ktoś może akurat z Twojej okolicy ma zakwas i chętnie się podzieli:)
Usuńjak zrobić-wyhodować zakwas?? jeśli można prosić o odpowiedź na maila: iwona57@o2.pl
Usuńz góry dziękuje :)
już odpowiadam;)
UsuńTen chleb wygląda idealnie, a ja sobie właśnie przypomniałam, że już bardzo dawno nie robiłam własnego. Następny będzie ten z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że posmakuje Tobie;)
UsuńWitam. Chciałabym upiec ten chlebek, ale skąd mam wziąć aktywny zaczyn. Przepraszam za pytanie, ale dopiero zaczynam przygodę z chlebkiem.
OdpowiedzUsuńzakwas można wyhodować samemu, pod tym linkiem pokazałam, jak to się robi dzień po dniu. http://www.obiadgotowy.pl/2016/07/zakwas-na-chleb-krok-po-kroku.html
UsuńMożna również spróbować poszukać już gotowego zakwasu wśród znajomych, którzy sami pieką chleb. Albo na zakwasowej mapie Polski znaleźć kogoś ze swojej miejscowości, kto chce się podzielić zakwasem.
Czy miód jest konieczny? Pytam bo mam cukrzycę i nie mogę.
OdpowiedzUsuńMiód można pominąć
Usuń