Marzyłam o mocno czekoladowym cieście, które wręcz rozpływa się w ustach. A nie od dziś wiadomo, że marzenia lubią się spełniać;)
To ciasto przypomina brownie, ale nie jest tak zakalcowate, raczej puszyste i delikatne, jak trufla. Czekolada, migdały i wiśnie to trio doskonałe, którego składniki uzupełniają się nawzajem. Można podać go na ciepło, z gałką jogurtowo-wiśniowych lodów, ale po wystygnięciu również smakuje wyśmienicie i wręcz uzależnia smakiem.
Mmmmm, pyszne... a to, że czekolada uszczęśliwia - absolutna prawda:)
edit: Ponieważ całego ciasta nie zjedliśmy od razu, więc muszę Wam powiedzieć, że na 2 i 3 dzień smakuje jeszcze lepiej! Nie jest to ciasto typu biszkopt czy murzynek, ma jeszcze bardziej delikatną konsystencję, wręcz rozpływa się w ustach!
Składniki:
100g masła
50ml espresso
130g gorzkiej czekolady
4 jajka
130g brązowego cukru
50g mielonych migdałów
80g mąki
1 łyżka kakao
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki likieru migdałowego
1 słoik drylowanych wiśni (polecam firmy Rolnik)
3 łyżki płatków migdałowych
Wiśnie osączyć na sicie.
Kawę, masło i połamaną czekoladę umieścić w miseczce w kąpieli wodnej, mieszać do rozpuszczenia czekolady, przestudzić.
Białka ubić na sztywną pianę z cukrem, ciągle ubijając, dodawać po jednym żółtku, następnie wlać czekoladę i likier, zmiksować krótko.
Mąkę przesiać z proszkiem, wymieszać z migdałami i kakao, wsypać do masy jajeczno-czekoladowej, wymieszać szpatułką.
Formę (15x30cm lub tortownicę 23cm) wyłożyć papierem do pieczenia, wlać połowę ciasta, wyłożyć 2/3 wiśni, wylać resztę ciasta, na wierzchu wyłożyć pozostałe wiśnie. Posypać płatkami.
Ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 20-22 minut w temp. 160stC (termoobieg), po 20 minutach sprawdzić patyczkiem - powinien być lekko muśnięty ciastem (nie całkowicie suchy). Piekarnik wyłączyć, ciasto zostawić na 10 minut przy rozszczelnionych drzwiczkach (można włożyć drewnianą łyżkę), następnie studzić w papierze na kratce.
Czekoladowego wtorku życzę:)
Drylowane wiśnie Rolnik polecam również do innych wypieków i deserów, m.in. do tortu Monastyrska izba albo Łaciatej rolady z kremem.
Bardzo fajne ciasto. Lubię takie smaki :-)
OdpowiedzUsuńczekolada rządzi;)
UsuńNie ma nic lepszego niż solidna porcja czekoladowego ciasta-i jeszcze te wiśnie:)
OdpowiedzUsuńwiśnie i czekolada pasują do siebie, a ciasto w smaku jest mega czekoladowe!
UsuńTo musi być coś niesamowicie pysznego! Już czuję ten czekoladowy smak przeplatany wisienką, tą puchatość i delikaność! :) Oszaleję! :)
OdpowiedzUsuńto prawdziwa esencja czekolady:) wiśnie świetnie podkreślają smak
UsuńMmmm wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję;) tak też smakowało
UsuńWiśnie z czekoladą świetnie się komponują :) Super konkretnie czekoladowe ciasto :D
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, zgrany duet:) a ciasto mocno czekoladowe!
UsuńZjadłabym całe sama.Cudo.
OdpowiedzUsuńi wcale się nie dziwię, też miałam ochotę z nikim się nie dzielić:)
UsuńMmm, cóż za pyszności. Uwielbiam wiśnie w wypiekach, doskonale przełamują smak. Taka trufla to musi być dopiero coś :D Muszę zrobić koniecznie :) cudeńko :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńpolecam do zrobienia. Jeśli lubisz brownie, to i trufla powinna Tobie posmakować. Jest równie mocno czekoladowa, ale ma lekką konsystencję. Pyszna!
UsuńWiśnie i czekolada to duet idealny, zjadłabym kawałek takiego ciacha :)
OdpowiedzUsuńjeszcze kilka kawałków zostało;)
UsuńO tak solidna porcja czekoladowego smakołyku. Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńi tak też smakuje:) na drugi dzień staje się jakby jeszcze mocniej czekoladowe, pyszne!
UsuńObłędne ciacho :) musisz mnie tak kusić? ;)
OdpowiedzUsuńpysznościami trzeba się dzielić;)
Usuńno pewnie ;) Piękne zdjęcia, nie mogę się napatrzeć :))
UsuńGenialne połączenie, i jeszcze te migdały - mniam!
OdpowiedzUsuńrzekłabym, ponadczasowe;)
UsuńAle narobiłaś mi ochoty:) Czekolada i wiśnie to jedno z połączeń, za które dam się pokroić;) Czekam z niecierpliwością na wiśniowy sezon!
OdpowiedzUsuńwypieki z wiśniami są pyszne:)
UsuńO wow, wyśmienite!
OdpowiedzUsuńCiekawe połaczenie smaków :)
OdpowiedzUsuńbardzo zgrane i udane;)
UsuńWidać, że intensywne w smaku! Kusisz :)
OdpowiedzUsuńjest mega czekoladowe. na 2 i 3 dzień smakuje jeszcze lepiej, ciasto staje się bardziej esencjonalne i wprost rozpływa w ustach!
UsuńZnakomite ciasto! Bardzo mi się podoba, wiec pewnie niedługo upiekę ;) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńbardzo polecam! nasze kubki smakowe uwiodło już pierwszym kęsem
UsuńZ czekoladą i wiśniami - marzenie! :)
OdpowiedzUsuńmarzenia lubią się spełniać:)
UsuńAleż to obłędnie wygląda, pycha
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńJuż wiem, że dla tego ciasta straciłabym głowę ;)
OdpowiedzUsuńnie można go nie polubić, wielbiciele czekolady będą w siódmym niebie;)
UsuńPyszne, domowe ciacho, z dodatkiem wiśni musiało nie źle smakować. Podobają mi się twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:) wisienki świetnie tu pasowały. Myślę, że w sezonie można też upiec z malinami.
UsuńNo to u nas na pewno już żaden kawałek na następny dzień by nie został xD Aż czujemy to jak ciacho się rozpływa w ustach :D
OdpowiedzUsuńpoezja... czekoladowa poezja:)
UsuńUwielbiam połączenie wiśni z czekoladą; ciacho wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, smakowało również pysznie;)
Usuńmusi być wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie było;)
Usuń