Na Święta tradycyjnie mamy swojskie wędzone polędwiczki, szynkę, kiełbasę. A do takich wędlin najlepiej pasuje ćwikła. Gdy pierwszy raz spróbowałam polskiej ćwikły, nie mogłam uwierzyć - kolor jak u nas, a smakuje prawie jak dżemik, mogłam ją jeść łyżką:) Przyzwyczajona bowiem byłam do ćwikły, którą szczypie w nosie i łzy z oczu wyciska. Babcia tarła chrzan, doprawiała go i dodawała buraki jedynie dla lekkiego przełamania ostrości oraz w celu uzyskania pięknego koloru. Nie przepadałam za taką ćwikłą, jedząc którą mimowolnie płakałam;) Ta łagodna, polska wersja jednak bardziej mnie posmakowała, teraz sama taką robię i zajadamy z domowymi wędlinami. Na Wielkanoc ćwikła musi być;)
Składniki:
1kg czerwonych buraków
150-200g chrzanu (w zależności, jak ostrą ćwikłę lubicie)
sok z cytryny
sól do smaku
cukier do smaku
Buraki ugotować do miękkości ( w szybkowarze gotuję 25 minut), ostudzić, obrać, zetrzeć na drobnej tarce.
Chrzan obrać, opłukać, zetrzeć na drobnej tarce (najlepiej robić to na dworze:).
Buraczki wymieszać z chrzanem, doprawić do smaku.
Ćwikłę przełożyć do słoiczków, zakręcić, przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Składniki:
1kg czerwonych buraków
150-200g chrzanu (w zależności, jak ostrą ćwikłę lubicie)
sok z cytryny
sól do smaku
cukier do smaku
Buraki ugotować do miękkości ( w szybkowarze gotuję 25 minut), ostudzić, obrać, zetrzeć na drobnej tarce.
Chrzan obrać, opłukać, zetrzeć na drobnej tarce (najlepiej robić to na dworze:).
Buraczki wymieszać z chrzanem, doprawić do smaku.
Ćwikłę przełożyć do słoiczków, zakręcić, przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Na naszym stole zawsze pojawiają się tarte buraczki z cebulką, papryką i jabłkiem ale takiej typowej ćwikły z chrzanem nie jadłyśmy nigdy ;)
OdpowiedzUsuńtaka sałatka z buraczków również jest pyszna:) jestem ciekawa, czy ćwikła by Wam posmakowała;)
UsuńUwielbiam ćwikłę z chrzanem! :) też mogę ją jeść łyżkami :)))
OdpowiedzUsuńtaką jak moja babcia robiła nie dało by się jeść łyżkami:) dobrze, że odkryłam polską wersję;)
UsuńBardzo lubię ćwikłę z chrzanem, dostaję od cioci, swojej nie robiłam. Rzeczywiście jest delikatna jak konfitura ;)
OdpowiedzUsuńno właśnie, uwielbiam taką delikatną, do wędlin czy do jajeczka - świetna:)
UsuńObowiązkowo na moim stole w Święta!
OdpowiedzUsuńu nas również:)
UsuńUwielbiam ćwikłę z chrzanem :-) taka domowa najlepsza :-)
OdpowiedzUsuńsmakuje tak, jak lubię;)
Usuńpyszna:) Wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńtak jest:) Radosnej Wielkanocy!
UsuńŚwietny dodatek do kanapek :) Taką ćwikłę bardzo lubię. Życzę zdrowych i wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńlubię też ćwikłę z jakiem:)
UsuńRadosnej Wielkanocy!
Robiłam wczoraj po raz pierwszy domową ćwikłę i domowy chrzan. Ćwikły już nigdy nie kupię, po Świętach kupuję 3kg buraków i chowam w słoiczki! Pyyyyycha!
OdpowiedzUsuńooo, widzę, że złapałaś smak na ćwikłę:) domowe są najlepsze!
Usuń