Upiekłam! Sama upiekłam ciabattę:) mięciuteńka, puchata, z cienką skórką i dużymi nieregularnymi dziurami - smakuje rewelacyjnie! Żałuję tylko, że zrobiłam z połowy porcji, gdyż zniknęła bardzo szybko.
Przepis nie jest skomplikowany, tylko to wyrabianie - bez robota ani rusz...
Składniki:
500g mąki pszennej typ 650
475ml wody
15g świeżych drożdży (lub 2 łyżeczki suchych)
2 łyżeczki soli
olej do posmarowania miski
Drożdże rozpuściłam w wodzie.
Mąkę, sól i wodę z drożdżami wymieszałam mikserem do połączenia składników, odstawiłam na 10 minut.
Następnie mieszadłem do ciasta miksowałam na najwyższych obrotach, aż ciasto zaczęło wydawać taki inny dźwięk, jakby chlapanie (ok 4-5 minut). Zmieniłam mieszadło na hak, miksowałam, aż ciasto zaczęło odstawać od boków miski i nalepiało się wokół haka.
Ciasto przelałam do wysmarowanej olejem miski, przykryłam folią i odstawiłam do wyrastania. Zajęło to 3 godziny, a ciasto potroiło swoją objętość.
Stolnicę posypałam mąką, wyłożyłam ciasto, odgazowałam go, "nakłuwając" palcami. Uformowałam ciabattę, składając ciasto na 3 i spłaszczając delikatnie. Ciabattę przeniosłam na papier, przyprószyłam z wierzchu mąką, przykryłam folią i znowu zostawiłam do wyrośnięcia na ok 40 minut.
W tym czasie rozgrzałam piekarnik z blachą do 230stC. Gdy piekarnik był gorący, wstawiłam na dole naczynie z wrzącą woda, piekarnik był wypełniony parą. Ciabattę z papierem przeniosłam na blachę, piekłam 18 minut.
Od razu po wstawieniu do piekarnika ciasto zaczęło jeszcze rosnąć, rozlewając się na boki, ale po kilku minutach poszło do góry, przybierając kształt bardzo zgrabnego bochenka:)
Upieczoną ciabattę wystudziłam na kratce, przykrywając ściereczką.
Udanego pieczenia życzę:)
Aby posmarować prawdziwym masełkiem i mamy śniadanie w raju :)
OdpowiedzUsuńz masełkiem... mniam:)
UsuńUbóstwiam domowe pieczywo, które sama też piekę:)) Ciabattynie robiłam, więc to dla mnie kolejne wyzwanie:)) Zapisuje do zrobienia:))
OdpowiedzUsuńnie jest trudna, a efekt wynagrodzi czas oczekiwania;)
UsuńMarzę o tym żeby kiedyś piec sama pieczywo. :)
OdpowiedzUsuńto wcale nie jest skomplikowane, ale bardzo wciąga;)
UsuńDoskonale wygląda, poproszę kromeczkę :)
OdpowiedzUsuńtej już niema, została pochłonięta:) ale następnym razem zapraszam;)
UsuńCiabattę bardzo lubię. Nigdy nie piekłam jej jednak w domu.
OdpowiedzUsuńnic trudnego, a ciasto ciekawe, takie klejąco-lejące, inne, niż przy zwykłych bułkach
UsuńMasz talent kobietko, wszystko co zrobisz wygląda tak obłędnie że je się oczami :)
OdpowiedzUsuńi kto to mówi;))
UsuńUwielbiam te buły :-) pysznie wyglądają :-) jutro piekę Twoje bagietki, bardzo mi się spodobały :-) pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję, Marzenko:) Bagietki posmakują Wam, są pyszne!
UsuńPiękna ciabatta, wyglada bardzo profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję;)
UsuńUwielbiam ciabattę ,piękna.
OdpowiedzUsuńdziękuję, my też ją lubimy, szczególnie prosto z pieca;)
UsuńDomowe pieczywo jest przepyszne :) Ciabatta pięknie ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńdziękuję;) smakowała nam bardzo:))
Usuń