Jesiennienie mnie ogarnia z każdym dniem co raz mocniej... Opatulona szalikiem, cieszę się słońcem, które złoci liście... Mój dom też jesiennieje. Na stole feeria barw: rudości, żółcienie, brązy, szkarłaty, rubiny, karminy, trochę szlachetniej szarości, kasztanowej czekolady, ceglastych oranżów...
Kolorowo, ciepło, jesiennie...
magicznie :) To są sztuczne listki czy prawdziwe? Chętnie podkradnę pomysł ... ;)
OdpowiedzUsuńprawdziwe:) dlatego warto skorzystać, póki jeszcze są:) Goście i domownicy ucztując przy takim stole będą zachwyceni.
UsuńUwielbiam kolory jesieni , piękne liście sama chętnie robię z nich bukiety jesienne i stawiam do dzbanka :).
OdpowiedzUsuńkolorowa jesień jest piękna;)
Usuń