wtorek, 2 września 2014

Jesienny deser śliwkowy


 Wrzesień wita nas śliwkami. Słodkie węgierki jeszcze wygrzewają się w promieniach słońca, by wydobyć z siebie najwięcej smaku. Odmian śliwek na targu mnóstwo, kupiłam węgierki dąbrowickie, cześć zjadłam w drodze do domu, a część usmażyłam i dodałam do pysznego deseru. 
Połączyłam najlepsze jesienne smaki - śliwki i orzechy z serkiem homogenizowanym własnej roboty oraz pełnoziarnistymi ciasteczkami i crunchy. Taki deser to prawdziwa rozkosz dla podniebienia oraz źródło energii, można go zrobić w słoiku i zabrać do pracy lub szkoły (koledzy i koleżanki będą zazdrościć;), a można też zrobić w pucharkach. 
Polecam!

Składniki (słoik 400ml):
200g śliwek
1 łyżka cukru brązowego
kilka ciastek pełnoziarnistych digestive
2 łyżki crunchy
100g serka homogenizowanego
2 łyżki orzechów włoskich albo laskowych

Śliwki umyć, przepołowić, usunąć pestki, zasypać cukrem i smażyć kilka minut, aż puszczą sok i będą miękkie, ostudzić. Orzechy posiekać. W słoiku/pucharku układać warstwami: crunchy, śliwki, orzechy, serek, pokruszone ciastka, śliwki, serek. Po wierzchu posypać orzechami.
Smacznego!

3 komentarze:

  1. Wygląda cudownie. Te kolory w słoiczku przyprawiają mnie o dreszcze :) Jestem na diecie katorga normalnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Drukuj