Marzyłam o lodach, takich nietypowych, mocno owocowych, orzeźwiających. A może by tak zrobić je z czarnych porzeczek - pomyślałam. Wyruszyłam na targ, tam porzeczek było jak na lekarstwo, kończą się powoli, ale kupiłam jeszcze na dżem i na lody:)
Wyszły tak dobre, że z pewnością jeszcze nie raz je zrobię. Prawdziwa esencja porzeczkowa w lodach - pyszne! i ten kolor...
Polecam również proste w przygotowaniu lody
Lody porzeczkowe
Składniki (ok 1litr lodów):
2 szklanki czarnych porzeczek
1 szklanka mleka
1 szklanka śmietanki 30%
1 szklanka cukru minus 1 łyżka
3 żółtka
Miskę maszynki do lodów wstawić do zamrażarki na min. 12 godzin przed planowanym kręceniem lodów.
Porzeczki zasypać połową cukru, zagotować, aż puszczą sok, ciągle mieszając gotować ok 3 minut. Przetrzeć przez sito, mus wystudzić, wstawić do lodówki na kilka godzin.
Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem na jasną puszystą pianę. Mleko zagotować, połowę mleka wlać do żółtek, wymieszać, wlać do pozostałego mleka. Ciągle mieszając podgrzewać (nie doprowadzać do wrzenia!), aż masa stanie się gęsta i puszysta. Ostudzić, wstawić do lodówki na kilka godzin. Połączyć z musem porzeczkowym. Dodać ubitą śmietankę delikatnie wymieszać. Masę przelać do miski maszynki do lodów, miksować przez 30 minut. Przełożyć do pojemniczka, wstawić do zamrażarki na ok godzinę.
Smacznego!
ładne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńMniam mniam!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojej akcji "Lody, lody dla ochłody" na Mikserze.
dziękuję, chętnie dołączę:)
OdpowiedzUsuńKolor mają fantastyczny, musiały smakować bosko :)
OdpowiedzUsuńbyły pyszne, mocno porzeczkowe, orzeźwiające:)
OdpowiedzUsuń