Sałatka z botwinką i bobem

Bób odkryłam dla siebie dopiero rok temu. Wcześniej próbowałam, ale nie smakował mi, być może ze względu na sposób przyrządzania. W tym roku jemy go często - gotowany i lekko oprószony solą świetnie zastępuje orzeszki lub inne mniej zdrowe przekąski, z masełkiem i posypany bułką stanowi dodatek do obiadu, a w sałatkach smakuje rewelacyjnie!
Ta sałatka to świetny lunch do pracy lub kolacja w domu: botwinka, groszek cukrowy, sałata, bób, wiórki żółtego sera i kabanosy, polane dressingiem z olejem z pomidorami, czosnkiem i bazylią. 
Paluszki lizać!

Sałatka z botwinką i bobem

Składniki:
kilka liści sałaty
garść strąków cukrowego groszku
pęczek młodej botwinki
1 szklanka bobu
30g sera żółtego (parmezan, grana padano, bursztyn)
2 laski cienkich kabanosów
sól morska gruboziarnista
pieprz czarny świeżo mielony
1 saszetka oleju Kujawskiego ze smakiem (pomidory, czosnek i bazylia)
1 łyżeczka soku z cytryny

Bób ugotować al'dente (ok. 18 minut), ostudzić, obrać. Warzywa umyć, strzepnąć nadmiar wody. Botwinkę pokroić, sałatę porwać na mniejsze kawałki. Na rozgrzaną patelnię wlać łyżeczkę oleju, wrzucić botwinkę z groszkiem, smażyć ok pół minuty, ciągle mieszając. Posolić, posypać pieprzem. Ser zetrzeć w wiórki za pomocą obieraczki do warzyw. Na talerz wyłożyć sałatę, botwinkę i groszek, dodać bób, pokrojone w kawałki kabanosy, posypać serem. Resztę oleju wymieszać z sokiem z cytryny, doprawić do smaku solą, polać sałatkę.
Najlepiej smakuje ze świeżą bagietką.
Smacznego!