Lasagne a'la gołabki

 

Lasagne. Wspomnienie pobytu we Włoszech: słoneczne wybrzeże, muszelki na plaży, słodkie pomidory i mnóstwo różnych makaronów na półkach w sklepach. Zrobiłam lasagne na swój sposób, do nadzienia dodając kapustę. Smakuje pysznie, trochę jak gołąbki:)
Polecam!

Składniki:
12 płatów lasagne
300g mięsa mielonego
2 szklanki posiekanej kapusty
3 łyżki koncentratu pomidorowego
1 cebula
0,5 szklanki wody
0,5 łyżeczki mielonej kolendry
1 łyżeczka bazylii
1 łyżeczka oregano
sól morska
pieprz czarny świeżo mielony
oliwa z oliwek
100g parmezanu

Sos beszamelowy:
3 łyżki masła
2 łyżki mąki
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
1 szklanka mleka

Cebulę zeszklić na oliwie, dodać mięso, cały czas mieszając, smażyć, aż mięso zmieni kolor. Kapustę wrzucić na kilka minut do wrzącej wody, odcedzić, dodać do mięsa. Zalać rozcieńczonym wodą koncentratem pomidorowym, doprawić od smaku, smażyć, aż sos trochę odparuje.
Przygotować sos beszamelowy: masło roztopić w rondelku, wsypać mąkę, chwilę smażyć, żeby mąka się przyrumieniła. Mieszając, wlewać mleko, doprawić. Sos powinien być gęsty i bez grudek.
Płaty lasagne obgotować po kilka minut w osolonej wodzie. 
Dno naczynia żaroodpornego wysmarować oliwą. Ułożyć płaty lasagne (u mnie po 3 w każdej warstwie), na lasagne wyłożyć cześć mięsa, na mięso - sos beszamelowy, znowu lasagne, mięso, sos - do wyczerpania składników. Ostatnią warstwą powinien być beszamel. Po wierzchu posypać startym serem.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec 25-30 minut w temp. 180st.C.
Smacznego!