Mam czasem ochotę na pogryzanie czegoś w trakcie oglądania filmu lub czytania książki. A żeby nie mieć wyrzutów sumienia, staram się, żeby były to zdrowe przekąski. Ostatnio cieciorka jest częstym gościem w mojej kuchni. Planują robić hummus, namoczyłam jej nieco więcej, żeby spróbować ją upiec. Posypana czerwoną słodką papryką, smakuje trochę jak orzeszki.
Chyba pójdę obejrzeć film;)
Składniki:
1 szklanka ugotowanej cieciorki
1 łyżka oliwy
1 łyżeczka słodkiej papryki (może być wędzona)
sól morska
Cieciorkę mieszamy z oliwą, solą i papryką, żeby każde ziarenko było oblepione przyprawami. Wysypujemy na blachę, pieczemy 25-30 minut w temp. 170stC.
Smacznego!
Chyba pójdę obejrzeć film;)
Składniki:
1 szklanka ugotowanej cieciorki
1 łyżka oliwy
1 łyżeczka słodkiej papryki (może być wędzona)
sól morska
Cieciorkę mieszamy z oliwą, solą i papryką, żeby każde ziarenko było oblepione przyprawami. Wysypujemy na blachę, pieczemy 25-30 minut w temp. 170stC.
Smacznego!
a ja mam właśnie zawsze wyrzuty sumienia ;) muszę spróbować Twoich pyszności :)
OdpowiedzUsuńnajlepiej wyrzuty sumienia można zagłuszyć warzywami:) marchewka, kalafior, seler naciowy - pokrojone stawiam w miseczce w zasięgu ręki i jakoś tak znikają szybko;)
OdpowiedzUsuńCieciorkowe orzeszki też są bardzo fajne do chrupania.