Zazwyczaj gołąbki robię na jakąś okazję, a to dlatego, że są nieco pracochłonne. Natomiast jeść lubię je nie tylko okazjonalnie;) Najlepsze są te z młodej kapusty, której liście są bardziej delikatne. Czasem duszę je na małym ogniu, czasem zapiekam w piekarniku - takie są najlepsze! Kto jutro robi na obiad?
Polecam!
Składniki:
1 główka białej kapusty (ok 2kg)
500g mielonego mięsa wieprzowego (najlepiej nieco tłustszego
- łopatka, karczek)
100g ryżu
1 cebula
1 puszka pokrojonych pomidorów w zalewie
majeranek, pieprz, sól, gałka muszkatołowa
2 łyżki oleju
Kapustę obgotować, zdejmując kolejno liście. W liściach
obciąć nożem twardy rdzeń.
Ryż podgotować 5 minut, odcedzić i ostudzić.
Mięso wymieszać z ryżem, dodać pokrojoną w drobną kostkę
cebulę, doprawić do smaku solą, majerankiem, pieprzem, gałką. Na każdy liść nakładać farsz,
zwijać gołąbki.
Naczynie żaroodporne posmarować olejem, poukładać gołąbki,
posypać majerankiem, zalać pomidorami z puszki.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec 50 minut w temp. 180st.C.
Smacznego!
Wspaniały obiad ,coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś apetytu...
OdpowiedzUsuńZapiekane? Ciekawe! ja do gołąbków nie mam talentu, kupuję gotowce od Profi, ale może je zapiekę z jakimś sosikiem ^^
OdpowiedzUsuń