Dostałam wczoraj ładne pudełeczko, a w nim nowość od Kruszwicy - Smakowita pajda.
Roślinny smalczyk z cebulką i jabłkiem oraz z ziołami ogrodowymi. Coś pysznego! i to mówię ja, ta, która nie przepada za smalcem (ze względów zdrowotnych też) :)
Nie dowierzając, najpierw przeczytałam skład na opakowaniu, bo przecież jak smalec może być roślinny? A jednak może, w 100%:) i w dodatku smakuje jak najlepszy domowy smalczyk - z chrupiącymi kawałkami prażonej cebulki (ach ten zapach!) oraz jabłka lub ziół. Oj, tych chrupiących dodatków można byłoby dać więcej, jeszcze więcej...
Na razie spróbowałam go z kromką chleba. Szkoda, że nie miałam upieczonego własnego chlebka, już wyobrażam ten smak... Wy też?:)
W planach mam inne zastosowania smalczyku - do pierogów, do zup, do wypieków... Zapowiada się swojsko, pysznie i domowo!
Jakie piękne zdjęcia, zauroczyłam się normalnie.
OdpowiedzUsuńA takie smalczyk koniecznie muszę wypróbować.
dziękuję za słowa uznania;) smalczyk bardzo dobry, wart spróbowania!
OdpowiedzUsuń