Kupowane na ulicy, pogryzane w kinie, do piwa... Precle. Ze skórką o złotobrązowym kolorze i charakterystycznym smaku i kształcie. Przepis łatwy, ciasto bardzo elastyczne, a zawijanie precli okazało się prostsze, niż myślałam:)
1 szklanka wody źródlanej
3 szklanki mąki
1 łyżka cukru
1 łyżeczka soli
10g drożdży świeżych
jajo do posmarowania
do posypania: sezam, sól gruboziarnista, mak
Do gotowania: 3 łyżki sody oczyszczonej i 1,5l wody.
Z podanych składników zagnieść ciasto, oprószyć mąką, odstawić do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny.
Wyrośnięte ciasto zagnieść jeszcze raz, podzielić na 12 kawałków, każdy uformować w wałeczek długością ok 50cm. Zawinąć na kształt precla, okładać na oprószonej mąką stolnicy.
Wodę zagotować, dodać sodę. Gdy woda się zagotuje, wrzucać po jednym preclu, gotować 30 sekund, po czym wyjąć i położyć na blasze. Precle posmarować rokzłóconym z łyżką wody jajem, posypać solą, sezamem lub makiem. Wstawić do nagrzanego do 230st. C piekarnika, piec ok 10 minut do brązowego koloru. Ostudzić na kratce.
Nie wychodzą takie jak na zdjęciach ;C
OdpowiedzUsuńZamiast precli wyszły mi bułki -.-
O losie ?! WHY ?
Trudno mi powiedzieć, co mogło być przyczyną. Być może za dużo drożdży?
OdpowiedzUsuń