Jeszcze ciepłe, mięciutkie, pachnące, takie puchate, że
rozpływają się w ustach;) Jagodzianki… przecież nie mogło się obyć bez tych
cudownych bułeczek w pełni sezonu jagodowego.
Polecam przepisy na inne drożdżowe wypieki:
Jagodzianki jak u babci
Składniki (na ok. 2 blaszki bułeczek):
200ml mleka
25g drożdży
3 szklanki mąki
1 jajo
4 żółtka
100g masła
0,5 szklanki cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
2 łyżki oleju
2 szklanki jagód
Cukier do nadzienia
Cukier puder do posypania
Mleko podgrzać, żeby było ciepłe (nie gorące!!). Drożdże
rozetrzeć z 2 łyżkami cukru, dodać pół szklanki mleka, 1 łyżeczkę mąki,
wymieszać o odstawić do wyrośnięcia na ok. 15 minut.
1 jajo i żółtka wymieszać z cukrem, dodać resztę mleka, ekstrakt, wlać wyrośnięte drożdże, olej, wsypać mąkę i wyrobić jednolite ciasto (może być lekko klejące). Odstawić na ok. 15 minut, po tym czasie dodać masło, znowu wyrobić.
Z ciasta uformować kulę, posmarować olejem, włożyć do miski, przykryć wilgotną lnianą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
1 jajo i żółtka wymieszać z cukrem, dodać resztę mleka, ekstrakt, wlać wyrośnięte drożdże, olej, wsypać mąkę i wyrobić jednolite ciasto (może być lekko klejące). Odstawić na ok. 15 minut, po tym czasie dodać masło, znowu wyrobić.
Z ciasta uformować kulę, posmarować olejem, włożyć do miski, przykryć wilgotną lnianą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
Jagody umyć i osuszyć na durszlaku.
Gdy ciasto podwoi objętość, rozwałkować, wycinać dużą
szklanką kółka, na środek każdego kłaść łyżkę jagód, posypać odrobiną cukry,
dokładnie zlepić brzegi, formując bułeczkę. Odstawić do napuszenia na ok. 30
minut. Wstawić do ciepłego piekarnika, piec ok. 20 minut w t. 170st.C. Gotowe
jagodzianki posypać cukrem pudrem.
Ale zgrabniutkie :)
OdpowiedzUsuńPięknie podane pyszności! Jak ja bym taką cieplutką jagodziankę zjadła... I do tego zimne leko... Pychaaaa... :)))
OdpowiedzUsuńZapraszam;)
OdpowiedzUsuń