Leniwe gołąbki (takie bez zawijania) na obiad to bardzo dobry pomysł niezależnie od pory roku. Zastanawia mnie tylko, dlaczego nazywane są leniwymi. Może dlatego, że nie muszę obgotowywać kapusty, zawijać w liście nadzienia... Ale nie czuję się jakoś specjalnie rozleniwiona, bo kapustę
jednak trzeba poszatkować, a i reszta sama się nie zrobi;) Mimo to warto, bo smakują pysznie!
Polecam również inne przepisy na gołąbki:
Leniwe gołąbki (bez zawijania) w sosie pomidorowym
Składniki (na 6 porcji):
600g mięsa wieprzowego (łopatka, karkówka)
1 cebula
100g ryżu (np. do risotto albo do gołąbków)
500g kapusty (ćwiartka niedużej główki)
1 jajko
1 łyżeczka majeranku
0,5 łyżeczki pieprzu ziołowego
sól
pieprz
mąka do obtoczenia
olej do smażenia
sos:
1 cebula
500ml przecieru pomidorowego (passaty)
sól
pieprz
0,5 łyżeczki papryki wędzonej
2-3 ząbki czosnku
pęczek natki pietruszki
świeża bazylia
tymianek
Kapustę poszatkować bardzo drobno.
Ryż ugotować al dente.
Cebulę drobno posiekać, zeszklić na oleju.
Do
mięsa dodać ryż, cebulę, kapustę, jajko, doprawić do smaku, wymieszać.
Uformować gołąbki, obtoczyć w mące. Smażyć z obu
stron na oleju na rumiany kolor. Gołąbki należy ostrożnie odwracać na druga stronę, żeby się nie rozpadły. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym.
Póki przygotowujemy sos, rozgrzać piekarnik do 200stC.
Sos: cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na niewielkiej ilości oleju lub oliwy, wlać passatę, doprawić do smaku solą, pieprzem, posiekanym czosnkiem, papryką, tymiankiem, zagotować.
Gołąbki w naczyniu zalać przecierem
pomidorowym. Przykryć pokrywką lub folią aluminiową. Wstawić do nagrzanego piekarnik. Zapiekać 40-50 minut w temp 180stC, na 15 minut przed końcem pieczenia zdjąć pokrywkę. Przed podaniem posypać
posiekaną natką pietruszki i bazylią.
Smacznego!